Drukuj Powrót do artykułu

Najtrudniejsza pielgrzymka Benedykta XVI

15 września 2010 | 09:26 | tom / sz Ⓒ Ⓟ

Rozpoczynająca się 16 września pielgrzymka Benedykta XVI do Wielkiej Brytanii będzie jedną z najtrudniejszych za obecnego pontyfikatu. Ojciec Święty udaje się do kraju od wieków niechętnemu papiestwu, w którym katolicy stanowią znikomą mniejszość. Dlatego papieska wizyta zasługuje na miano hostorycznej.

W czasie czterodniowej wizyty w Zjednoczonym Królestwie papież odwiedzi Edynburg, Glasgow, Londyn i Birmingham.

Benedykt XVI będzie drugim następcą św. Piotra, który przybędzie na Wyspy Brytyjskie. Poprzednio kraj ten odwiedził w 1982 r. Jana Paweł II. Jednak jego wizyta miała charakter wyłącznie duszpasterski i odbyła się na zaproszenie tamtejszej Konferencji Episkopatu. Jan Paweł spotkał się wtedy z królową Elżbietą II, ale nie jako głową państwa lecz Głową Kościoła Anglikańskiego.

Benedykt XVI został zaproszony przez rząd Zjednoczonego Królestwa, królową oraz episkopaty Anglii i Walii oraz Szkocji. Będzie to więc pierwsza państwowa wizyta papieża w Wielkiej Brytanii.

„Wizyta ta rozpoczyna nowy etap długiej i skomplikowanej historii stosunków między monarchami tej ziemi a papiestwem” – przekonuje nuncjusz apostolski w Polsce, arcybiskup Celestino Migliore.

Obok rozmowy z monarchinią, ważne znaczenie będzie miało spotkanie głowy Kościoła katolickiego z prymasem Kościoła Anglii, abp. Rowanem Williamsem. Oba Kościoły prowadzą bowiem dialog ekumeniczny.

Ojciec Święty i anglikański prymas będą przewodniczyć wspólnie w Opactwie Westminsterskim ekumenicznemu nabożeństwu i modlić się przed relikwiami patrona Anglii – św. Edwarda Wyznawcy, który jest czczony przez katolików i anglikanów. Stamtąd też papież skieruje orędzie do Brytyjczyków.

Najważniejszym wydarzeniem czterodniowej wizyty będzie beatyfikacja XIX-wiecznego konwertyty Johna Henry Newmana, który przeszedł z anglikanizmu na katolicyzm. Jest on tak samo czczony przez chrześcijan obu Kościołów. To słowa z dewizy angielskiego duchownego: „Serce przemawia do serca”, umieszczono w haśle papieskiej pielgrzymki.

„Ten teolog, który zmienił wyznanie, znalazł własną drogę do Kościoła katolickiego i prezentuje wielką tradycję wiary, intelektualnie i sercem mocną, która jest dziedzictwem całego narodu brytyjskiego” – mówi przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, arcybiskup Kurt Koch.

Po zerwaniu w 1534 r. przez króla Henryka VIII stosunków z papiestwem i utworzeniu niezależnego od Rzymu narodowego Kościoła anglikańskiego, katolicy stali się na Wyspach Brytyjskich mniejszością. Obecnie żyje ich tam 10 mln.

W niechętnym od pięciuset lat papiestwu społeczeństwie pojawiły się więc słowa krytyki pod adresem Benedykta XVI. Przeciwnicy jego wizyty wypominają m.in. koszty, jakie musi ponieść rząd brytyjski w związku z papieską pielgrzymką.

„Wielu ludzi zdaje sobie z tego sprawę, że korzyści moralne w znacznej mierze zrekompensują wydatki” – odpiera zarzuty metropolita Saint Andrews i Edynburga, kardynał Keith O’Brien, który 16 września powita Benedykta XVI na ziemi brytyjskiej.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.