Bp Ryczan: oby nie było ani jednego bezdomnego w diecezji kieleckiej

„Gratuluję dzieła i życzę, aby nie było ani jednego bezdomnego w diecezji” – mówił bp Kazimierz Ryczan podczas jubileuszu 80–lecia Domu Pomocy Społecznej im. Florentyny Malskiej w Kielcach, najstarszej tego typu placówki w regionie, powołanej „dla szlachetnie urodzonych i inteligencji miejskiej”.

Eucharystia dziękczynna za 80-lecie istnienia placówki odbywała się w kaplicy Domu, położonego obecnie w centrum Kielc. W homilii bp Ryczan zwrócił uwagę głównie na problem bezdomności, który jest symptomem czasów współczesnych. „Kiedyś dla wszystkich było miejsce w rodzinie” – mówił. Zaapelował, aby budować atmosferę domu wokół siebie niezależnie od wieku. Zauważył, iż „ten dom stał się dla wielu błogosławieństwem i ratunkiem”.

W jubileuszu uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz miejskich i samorządowych oraz pracownicy wielu instytucji pomocowych świeckich i kościelnych.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski wręczył Grażynie Łęskiej–Baranowicz, dyrektorowi DPS Statuetkę Prezydenta Kielc, a wieloletni pracownicy otrzymali medale, dyplomy, odznaczenia. Z okazji jubileuszu zostały także wręczone pamiątkowe popiersia założycielki placówki, Florentyny Malskiej. Tę pamiątkę otrzymał m.in. bp Ryczan.

Na jubileusz licznie przybyły także siostry sercanki z różnych stron Polski, z wikarią generalną s. Auksylią Felisiak i matką prowincjalną Dawidą Kaszubą. Sercanki pracują w domu niemal od początku – dotąd posługiwało w nim 88 sióstr.

W 1930 r. Florentyna Malska na bazie funduszy ze sprzedaży własnego majątku założyła fundację, mającą na celu m.in. opiekę nad starszymi i chorymi osobami stanu szlacheckiego. Na zakupionych gruntach wzniesiono dom, początkowo dla 15–20 osób. Placówka przetrwała ciężkie czasy wojny i zakusów ze strony władz komunistycznych, wspomagając się własnym zapleczem gospodarczym (m.in. sadem, ogrodem, chlewnią) i kwestą, mając także szczęście do personelu i ludzi dobrej woli. Nieprzerwanie od 70 lat osobom przebywającym w Domu towarzyszą siostry sercanki. Obecnie 6 sióstr pełni posługę w kaplicy i pracę pielęgniarską.

Obecnie w Domu mieszkają 102 osoby w wieku 47–100 lat, którym służy opieką 60 osób personelu medycznego, terapeutyczno-rehabilitacyjnego, administracyjnego. Pokoje są wyposażone w łazienki, telefony i telewizory. Placówka w 2008 r. została uznana przez ministra pracy i polityki socjalnej za najlepszy dom pomocy społecznej w Polsce.