Ogólnopolskie Dożynki Jasnogórskie
05 września 2010 | 12:28 | it/ms Ⓒ Ⓟ
W Ogólnopolskich Dożynkach Jasnogórskich 5 września uczestniczyli: prezydent RP Bronisław Komorowski, członkowie rządu oraz ok. 30 tys. wiernych. Mszy św. na szczycie jasnogórskim przewodniczył abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. Szczególną modlitwą otoczono rolników, których domy i pola zostały zniszczone przez powódź.
Witając ok. 30 tys. pielgrzymów o. Roman Majewski, przeor Jasnej Góry podkreślił, że „dziś nie liczy się przynależność partyjna ponieważ na Jasnej Górze stajemy jako pielgrzymi, jako dzieci jednego Boga i dzieci jednego narodu”. Przeor nawoływał, by łączyło wszystko to, „co polskie, co nasze, co tradycyjne, jak ten chleb, który każdego dnia jest na polskim stole”. O. Majewski apelował, aby nigdy w Polsce nie zabrakło chleba, „aby go wszyscy mieli pod dostatkiem, żeby był dzielony sprawiedliwie, żeby w Ojczyźnie naszej nigdy ten chleb nie drożał, żeby było na niego stać każdego”.
Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że wśród wielu odbywających się w kraju uroczystości dożynkowych, na Jasnej Górze dożynki były i są szczególne, „bo tu siłą rzeczy, myśli i modlitwy lecą w stronę tego, co jest najważniejsze, co tworzy klimat dobrej, mądrej pracy opartej o wartości, które czynią człowieka lepszym, także lepiej pracującym, bardziej ufającym w to, że mądra, dobrze zorganizowana praca wspólna przyniesie dobre efekty”. – Z Jasnej Góry widać to najlepiej – dodał.
Prezydent zauważył, że dożynki zawsze są okazją do wdzięczności, radości, poczucia dumy z efektów własnej pracy, własnego mądrego wysiłku, nawet w sytuacjach trudnych. Podziękował rolnikom za solidarność podczas tegorocznych powodzi. „Mogliśmy widzieć wiele pięknych odruchów polskiej solidarności ze sobą” – dodał.
Bronisław Komorowski powiedział, że „oprócz dumy i radości z plonów, które przekładają się na chleb i życie codzienne, powinniśmy także z dumą i radością przynieść to, że kolejny raz solidarność ludzka, solidarność polska w warunkach ciężkiej próby zafunkcjonowała, dała dobre owoce, dała dobry plon w naszych duszach, w naszych postawach”. Podkreślił, że w czasie tegorocznej powodzi było widać pomoc między mieszkańcami sąsiednich wsi, pomoc wolontariuszy i strażaków. „To jest ten plon, plon solidarności, który niesiemy także i Matce Bożej tutaj, dzisiaj, na Jasną Górę” – powiedział Bronisław Komorowski.
Z kolei Marek Sawicki, minister rolnictwa podkreślił, że „tu dziś w Częstochowie najwyraźniej widać, że Polska nie jest Polską kłótni, sporu i awantury. Polska jest Polską pracy, pracy wokół chleba i dla chleba”. Zauważył, że „Polska jest Polską ludzi, którzy z radością chlebem potrafią się dzielić, Polska jest wreszcie Polską ludzi, którzy po pracy potrafią Panu Bogu podziękować”.
Na początku Eucharystii starostowie tegorocznych dożynek, Barbara i Jacek Żądeccy ze wsi Ostrów w diecezji kieleckiej, złożyli na ręce prezydenta Komorowskiego bochen chleba upieczony z tegorocznych zbiorów zboża.
W homilii metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga podkreślił, że „dopóki na polskich polach i przy polskich drogach krzyże są bezpieczne, dopóki każdy, kto szczerym sercem krzyż stawia albo się przy krzyżu zatrzymuje i może się bezpiecznie modlić – Polska jest bezpieczna”. Stwierdził, że „w momencie, gdy modlitwa przy krzyżu wzbudza publiczne zdziwienie a nawet agresję”, trzeba postawić sobie pytanie „o bezpieczeństwo polskiego ducha i o to czy umiemy przy krzyżu stać”.
Abp Dzięga przypomniał, że to „przy krzyżu jest źródło mocy ducha, siły woli i decyzji, gdzie jest najlepsza weryfikacja tego, co jest dobre, a co nie, co warto czynić, a co należy zaniechać” .
Odnosząc się do wydarzeń spod Pałacu Prezydenckiego w Warszawie, hierarcha podkreślił, że „miejsce, gdzie stoi krzyż jest ważne nie dlatego, że tam stanął ten znak, ale dlatego krzyż tam stanął, że to miejsce stało się ważne” .
Kaznodzieja mówił w homilii także o codziennych krzyżach, dźwiganych przez polską wieś. „Może są to krzyże słabnącego zdrowia, słabnących sił, może krzyże trosk, co będzie z gospodarstwem, bo syn pojechał za granicę i tam woli sprzątać, może jest to ból ojca i matki, co dalej z ziemią” – podkreślił abp Dzięga.
Nawiązując do tragicznych powodzi, które dotknęły Polskę hierarcha podkreślił, że „ból przeszedł przez polską ziemię i jeszcze się nie ukoił, bo serca ściśnięte są nadal troską czy kolejna fala ominie wioski”. Nazywając powódź znakiem danym przez Boga, apelował, by właściwie te znaki odczytywać, słuchać głosu Boga.
Podczas Mszy św. pobłogosławione zostały tegoroczne wieńce dożynkowe, które tradycyjnie przywiozły delegacje rolników z całego kraju. W wystroju nawiązywały one m.in. do katastrofy smoleńskiej, obrony krzyża i beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki.
Tegoroczne dożynki jasnogórskie przebiegły pod hasłem „Do Matki Pięknej Miłości” . Wspólne modlitwy na placu przed Szczytem z udziałem zespołów śpiewaczych i kapel rozpoczęły się wczesnym rankiem. Tradycyjnie dożynkom towarzyszyła wystawa rolnicza oraz targi płodów rolnych. Święto dziękczynienia za plony poprzedziła w sobotę konferencja „Solidarności wczoraj i dziś” z okazji 30. rocznicy powstania NSZZ Rolników Indywidualnych. W Sali Papieskiej wygłoszony został cykl wykładów na temat 29 lat działalności Związku na rzecz polskich rolników.
Modlitwy rolników na Jasnej Górze mają wielowiekową tradycję. Wśród pielgrzymek przybywających do Częstochowy grupy chłopskie były tradycyjnie najliczniejsze. W 1981 r. w czasach „Solidarności” pierwsza niedziela września stała się dniem ogólnopolskiej pielgrzymki rolników indywidualnych. Przybywający z wszystkich stron dziękowali Maryi za zebrane plony. Po 1990 r. pielgrzymka odbyła się w połączeniu z jasnogórskimi dożynkami. Jest to największe w kraju rolnicze święto dziękczynienia. Ich organizatorem jest Krajowe Duszpasterstwo Rolników.
Pierwsze centralne dożynki w Polsce odbyły się 28 sierpnia 1927 r. w Spale pod patronatem prezydenta Ignacego Mościckiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.