Spotkanie nie będzie miało skutków politycznych
04 września 2010 | 09:53 | rv/ms Ⓒ Ⓟ
Spotkanie prezydenta Izraela z Benedyktem XVI – które odbyło się 2 września w Castel Gandolfo – nie będzie miało żadnych skutków politycznych, może jednak mieć pozytywny wpływ na dialog chrześcijańsko-żydowski – uważa pomocniczy biskup Jerozolimy William Shomali.
Skromne oczekiwania po wczorajszej audiencji dla Szymona Peresa wynikają z ograniczonych kompetencji prezydenta w izraelskim systemie politycznym. Pełni on funkcje jedynie reprezentacyjne – wyjaśnił katolicki hierarcha.
Peres to jednak człowiek wielkiego formatu, o międzynarodowej sławie i wielkim doświadczeniu politycznym. Stąd jego spotkanie z Papieżem było niewątpliwie wydarzeniem pozytywnym – powiedział agencji Sir bp Shomali.
Wizyta Szymona Peresa w Castel Gandolfo ma też pozytywne echa w izraelskiej opinii publicznej – zauważył palestyński hierarcha. Może ono uspokoić izraelską opinię publiczną, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się Synodu Biskupów o Bliskim Wschodzie. Nie będzie to wydarzenie polityczne, bo Synod nie jest od tego, by zajmować się polityką.
Jerozolimski biskup pomocniczy bez większego entuzjazmu podchodzi również do wznowienia palestyńsko-izraelskich negocjacji. Dotychczasowe doświadczenia mogłyby skłaniać do sceptycyzmu. Z drugiej strony miliony ludzi modlą się o pokój. A zatem mamy nadzieję, że Bóg wysłucha kiedyś naszych modlitw – dodał bp Shomali.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.