Kielce: KIK protestuje przeciw ustawie przemocowej

Zbieranie podpisów przeciw nowelizacji ustawy, dotyczącej przeciwdziałania przemocy w rodzinie, podpisanej przez p.o. prezydenta Bronisława Komorowskiego, zapowiada Klub Inteligencji Katolickiej w Kielcach. Ustawa przemocowa ma wejść w życie 1 sierpnia.

– Ustawa została przeforsowana w pośpiechu, bez koniecznego w takim przypadku dyskursu społecznego i przy zignorowaniu faktu skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego przez śp. prezydenta Kaczyńskiego. – mówi w rozmowie z KAI Małgorzata Sołtysiak z kieleckiego KIK.

Działacze KIK uważają, że ustawa narusza Artykuł 47 Konstytucji, który gwarantuje ochronę życia prywatnego. Definicja przemocy w ustawie jest bardzo nieprecyzyjna, utożsamiana z „narzucaniem poglądów”, „kontrolowaniem”, „ograniczaniem kontaktów”. – Nikt przy zdrowych zmysłach nie wychowuje dzieci bez „ograniczania kontaktów” czy z pominięciem własnego systemu wartości i światopoglądu – uważa Sołtysiak.

Negatywnie ocenia także pomysł powołania 2,5 tys. zespołów – grup eksperckich, które interweniowałyby w przypadku naruszenia ustawy. – Koszty szkoleń i organizacji tych grup, obciążające poważnie budżety samorządów, inwigilowanie rodzin na podstawie nawet pojedynczych donosów – wylicza minusy ustawy Sołtysiak.

KIK i inne stowarzyszenia katolickie – Akcja Katolicka, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich – zamierzają zgłosić protest do Rady Miasta, aby został on przedłożony na sesji.

Narzucenie systemu kontroli przez znowelizowaną ustawę i tworzenie w gminach specjalnych zespołów, które miałyby kontrolować rodziny „podejrzane o przemoc” wywołało już sprzeciw wielu samorządów, np. Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę, w której wypowiedziała się przeciwko ustawie przemocowej. Przeciwko jej zapisom protestowało wiele środowisk katolickich, były rzecznik praw obywatelskich, konstytucjonaliści i niezależni eksperci.