Wodzisław Śl.: budowa kościoła ożywia osiedle

Kaplicę mszalną poświęcił 10 lipca metropolita katowicki abp Damian Zimoń w Wodzisławiu Śl. na osiedlu 1 Maja. Już wkrótce stanie tam nowy kościół i powstanie parafia. Budowa świątyni ożywiła osiedle usytuowane przy nieczynnej kopalni „1 Maja”, które niektórzy nazywali w ostatnich latach „osiedlem opuszczonym przez wszystkich”.

Jak przypomniał ks. Piotr Płonka, proboszcz macierzystej parafii pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Wilchwach, budowę świątyni na tym terenie planował już w roku 1951 ówczesny biskup katowicki Stanisław Adamski. Motywował to znaczną odległością od kościoła parafialnego w Wodzisławiu oraz możliwością szybkiego wzrostu liczby mieszkańców w związku z utworzeniem w roku 1950 kopalni „1 Maja”. Ostatecznie jednak ówczesne komunistyczne władze doprowadziły do tego, że nowy kościół został zbudowany w dużej odległości od górniczego osiedla.

Po zamknięciu w roku 2001 kopalni „1 Maja” mieszkańcy osiedla poczuli się opuszczeni i zapomniani przez wszystkich. Dlatego z entuzjazmem poparli pomysł zbudowania na ich osiedlu świątyni i utworzenia parafii.

Ten entuzjazm podkreślał i za niego dziękował mieszkańcom abp Damian Zimoń poświęcając tymczasowa kaplicę, której patronem jest św. Wawrzyniec, od 2008 roku oficjalny patron Wodzisławia Śląskiego. Metropolita katowicki wyraził nadzieje, że nowa świątynia powstanie szybko, może nawet w ciągu dwóch lat. Podkreślił, że w takich sytuacjach szczególnie widać, jak owocuje w nas dar chrztu świętego, który otrzymujemy w niemowlęctwie. Zaznaczył, że budowa nowych kościołów przypomina, iż wszyscy ochrzczeni są świątyniami Boga. Jest też dowodem, że wbrew głosom mówiącym o kryzysie, Kościół w Polsce i na ziemi śląskiej nadal się rozwija. Zwrócił uwagę, że nowa świątynia powinna być miejscem gromadzenia młodzieży. Na terenie osiedla jest szkoła podstawowa, gimnazjum, prywatna wyższa uczelnia, na której studiuje około tysiąc studentów, a także hospicjum.

Przypominając, że Wodzisław Śl. to miasto o około osiemsetletniej tradycji (pisana historia miasta sięga połowy XIII stulecia), abp Zimoń stwierdził: „Z przeszłości wydobywamy światło na dziś i na wieki”.

Mieszkańcy Wodzisławia Śl. czczą św. Wawrzyńca od stuleci. Przypisuje mu się ocalenie wodzisławian od kataklizmu, który zagrażał miastu w 1536 roku. Od tego czasu do dziś do Skrzyszowa, gdzie czczony był św. Wawrzyniec, co roku chodzą dziękczynne pielgrzymki z Wodzisławia Śl.