Bp Tyrawa do kapłanów: powracajmy do zapału i gorliwości
15 czerwca 2010 | 17:23 | jm Ⓒ Ⓟ
„Powracajmy do zapału i gorliwości – tej pierwotnej miłości, która napełniała nasze serca w dniu święceń” – powiedział w poniedziałek 14 czerwca w bydgoskiej katedrze do kapłanów bp Jan Tyrawa. Hierarcha przewodniczył Eucharystii z okazji zakończenia Roku Kapłańskiego we wspomnienie bł. bp. Michała Kozala – patrona diecezji.
Biskup podkreślił, że spotkanie jest okazją do zatrzymania się nad tym, co najważniejsze. Prosił wszystkich zebranych, aby refleksji towarzyszyła przede wszystkim gorąca modlitwa w intencji kapłanów. Postawił również pytanie, w jaki sposób został przeżyty Rok Kapłański. – Trzeba jeszcze raz wczytać się w intencję papieża, który ten rok ogłaszał, ukazując patrona – św. Jana Marię Vianneya. To było skłonienie nas wszystkich do wielkich rekolekcji, które miały być czasem zbierania tego, co mogło się rozproszyć. Po to, aby przywracać pierwotną hierarchię wartości – mówił.
Biskup przestrzegał kapłanów przed tym, aby w ich życiu nie dominowały wartości drugorzędne. Stwierdził, że okazji do rozpraszania jest bardzo dużo. – Mamy takie czy inne zajęcia, które nas pochłaniają. Jest również zagubienie, które w pewnym momencie może stanowić zagrożenie dla naszego życia kapłańskiego. Niestety bywa i tak, że to zagubienie staje się przyzwyczajeniem, naszą drugą naturą. Dlatego kolejne pytanie w ramach rachunku sumienia powinno brzmieć: czemu poświęcam najwięcej czasu? – dodał. Biskup Tyrawa przypomniał również postać biskupa–męczennika – bł. Michała Kozala, ukazując go jako wzór prawdziwego człowieczeństwa.
Obecny na modlitwie proboszcz wspólnoty Matki Bożej Różańcowej ks. kanonik Roman Jakubowski podkreślił, że Rok Kapłański był powrotem do korzeni, do tego, co w kapłaństwie jest najważniejsze. – Nasza codzienna misja mogła się niejako utrwalić i odnowić poprzez najróżnorodniejsze formy spotkań, chociażby rekolekcje – powiedział. – To spojrzenie za siebie, ale i pobudzenie głębokiej nadziei, motywacja do jeszcze większego wysiłku – dodał proboszcz bydgoskiej wspólnoty Matki Boskiej Częstochowskiej ks. prałat Stanisław Kotowski.
Wikariusz generalny ks. prałat dr Bronisław Kaczmarek podkreślił, że Rok Kapłański był chwilą nieustannego powrotu do pierwszej gorliwości. – Kapłaństwo, do którego zostaliśmy wezwani, jest służbą Panu Bogu i ludziom. Wierni natomiast mają sobie uświadamiać, że brak księdza jest wielką luką, której nie da się zapełnić – dodał.
Kończący się Rok Kapłański, oprócz przeżyć duchowych, takich jak spotkania modlitewne, rekolekcje czy ogólnopolska pielgrzymka kapłanów na Jasną Górę, miał posiadać także bardzo konkretny wymiar materialny w postaci utworzenia jednorazowego funduszu solidarnościowego. Złożyły się na niego ofiary wszystkich kapłanów z diecezji w wysokości jednego stypendium mszalnego. Fundusz będzie przekazany do dyspozycji Benedykta XVI. Ojciec Święty będzie rozdzielał te pieniądze potrzebującym kapłanom z krajów misyjnych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.