Nowy Korczyn: parafianie uratowali XIII-wieczny kościół przed całkowitym zalaniem
21 maja 2010 | 15:28 | dziar Ⓒ Ⓟ
– Woda powoli opuszcza zalany kościół z XIII wieku, który nigdy w swej historii nie doświadczył takiego kataklizmu – informuje KAI ks. proboszcz Grzegorz Kowalik. Pofranciszkański kompleks klasztorny z gotyckim kościołem św. Stanisława, ufundowanym przez Bolesława Wstydliwego i św. Kingę w 1257 r., znalazł się w obrębie najbardziej zalanych terenów diecezji kieleckiej. W Nowym Korczynie groźna okazały się Wisła i Nida, która we wtorek rano przerwała mur kościelny na długości 20 metrów.
– Około stu parafian pracowało ofiarnie całą noc z wtorku na środę i potem, pomagało też wojsko i strażacy, żołnierze np. podnieśli ławki do góry, ale jestem pełen podziwu dla moich parafian, których dobytek zalewało, a oni bronili kościoła – opowiada proboszcz.
Woda wlała się do kościoła w środę rano. Utrzymywała się na wysokości 20 cm, dzisiaj powoli się cofa. Jest nadal w kościelnych piwnicach, ale nie można jej wypompowywać, bo grozi to zawaleniem murów.
– Rozpoczynamy wielkie sprzątanie. Zgodnie ze wskazówkami świętokrzyskiego konserwatora zabytków, zmyjemy dokładnie posadzkę, dosuszanie będzie trwało kilkanaście dni przy dobrej pogodzie – dodaje ks. Kowalik.
Siedem ołtarzy bocznych z 1750 r. jest silnie zawilgoconych, bo nie udało ich się, poza jednym, zdemontować.
Nowy Korczyn odwiedził w środę bp Kazimierz Ryczan, który spotkał się z wiernymi, ale do kościoła nie można było już wejść.
W przyszłym tygodniu kościół obejrzą i oszacują straty: Janusz Cedro, świętokrzyski konserwator zabytków i ks. Paweł Tkaczyk, diecezjalny konserwator zabytków.
Pofranciszkański kościół św. Stanisława to jeden z ciekawszych zabytków w diecezji. Choć nie jest już kościołem parafialnym – tę funkcję przejął kościół Trójcy Świętej z XVII w., to wciąż jest czynny liturgicznie. Do powodzi odbywały się w nim codziennie nabożeństwa, w niedzielę – dwie Msze św. Nie wiadomo, kiedy kościół znów będzie czynny dla wiernych.
W Nowym Korczynie – miejscowości w powiecie buskim, od powodzi ucierpiało kilkaset osób, zamknięte zostały dwie szkoły, ewakuowano ludność, żywioł zalał ujęcia wody pitnej. Część gospodarstw ma nadal wodę w domach i piwnicach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.