Bp Marcinkowski: wierność Chrystusowi wymaga obrony Jego Matki
03 maja 2010 | 13:54 | eg Ⓒ Ⓟ
„Jezus na krzyżu uczy nas, że mamy obowiązki wobec Matki i Królowej. Obowiązek czci, szacunku, miłości i obrony przed złymi ludźmi” – mówił biskup Roman Marcinkowski w homilii podczas Mszy św. w katedrze płockiej w święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i 219. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
„«Oto Matka Twoja» (J 19, 26-27) – te słowa oznaczają, że synem Matki Bożej zostaje się przed krzyżem. Na szczycie Kalwarii, bez żadnej wątpliwości, spotkamy Matkę Jezusa. Kiedy jest ciężko, kiedy przed oczyma wyrasta krzyż, wówczas możemy spotkać Matkę Jezusa. Jest Matką wierną Synowi Bożemu, dlatego pozostaje wierna synom, przekazanym w postaci Jana Apostoła” – mówił bp Marcinkowski.
Przekonywał, że Jezus przekazuje w tym momencie Swoją Matkę „człowiekowi wolnemu, a nie niewolnikowi”, choć często jako naród „popadliśmy w niewolę ludzkich słabości, w niewolę waśni i kłótni narodowych, prywatę, Targowicę”. Choć niejednokrotnie byliśmy słabi, ale jednak wolni, tak więc „Maryja jest królową wolnych ludzi”.
Zdaniem hierarchy, prawdziwość słów Jezusa z krzyża odkrywamy „w licznych sanktuariach, pielgrzymkach, nabożeństwach majowych, przydrożnych figurkach”. Maryja była dla Polaków oparciem w różnych momentach dziejów, oparciem w czasach rozbiorów, wojen i „jutrzenką wolności w czasach komunizmu”.
„A tymczasem prorocy zniewolenia duszy, rodziny i narodu ogłaszają liberalną radość: człowiek ma być wolny, a wolność może sobie zapewnić przez wolne ustawy, bo według nich to człowiek jest twórcą prawa, jest twórcą swojego losu, twórcą swego szczęścia. Powinien się wyzwolić od ciemnogrodu, a wejść do jasnogrodu, gdzie żyliby ludzie wolni, a nawet samowolni. Coraz częściej, niestety, ośmiesza się wiarę, Kościół, a chwali się tych, którzy pasują do ogólnego założenia, że najważniejsza jest wolność, że nie liczy się prawda” – podkreślał bp Marcinkowski.
Po Mszy św. w katedrze uroczystości z udziałem władz miasta, parlamentarzystów, organizacji kombatanckich, mieszkańców miasta i licznych pocztów sztandarowych, odbyły się placu przed Płytą Nieznanego Żołnierza, gdzie płocczanie wysłuchali wystąpienia prezydenta Płocka Mirosława Milewskiego i złożyli okolicznościowe kwiaty. Złożyli je także tego dnia pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.
Następnie na Starym Rynku płocczanie obejrzeli poloneza i mazura w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Wisła” oraz Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka”, mogli skorzystać z przejażdżki bryczką ze stajni „Victoria”. W sąsiedztwie Starego Rynku odbyły się pokazy kawaleryjskie w wykonaniu grupy jeździeckiej ze Słupna, strzały na wiwat w wykonaniu Płockiej Drużyny Kuszniczej i Bractwa Kurkowego. Można było także skosztować posiłku z kuchni wojskowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.