Jasna Góra: jubileusz 160-lecia sióstr służebniczek

Za 160 lat istnienia dziękowało dziś na Jasnej Górze prawie tysiąc sióstr służebniczek. To jedno z najliczniejszych polskich zgromadzeń żeńskich, które założyła osoba świecka – bł. Edmund Bojanowski, wielki czciciel Maryi, Królowej Polski.

Modlitwa była dziękczynieniem za łaski otrzymane przez zgromadzenie i prośbą o nowe powołania do służby Bogu, Kościołowi i ludziom.

Mszę św. na szczycie jasnogórskim celebrował abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Podziękował siostrom za służbę Bogu i Ojczyźnie i wskazał bł. Edmunda, jako patrona na współczesne czasy.

Metropolita przemyski przypomniał świadectwo życia bł. Edmunda, przepojone głęboką wiarą, szacunkiem i poświęceniem dla innych ludzi. – Podobnie jak w XIX w., tak i dzisiaj, dosięga nas obojętność wobec bliźnich, niechęć a nawet wrogość do Ewangelii, stąd aktualność postawy założyciela służebniczek nie tylko dla jego duchowych córek, ale dla wszystkich katolików – mówił abp Michalik.

– Służba naszej Ojczyźnie jest bardzo ważna i potrzebna. On kochał Polskę i nie zniechęcał się trudnościami i przeciwnościami. Jako Polak Polsce chciał służyć, jako katolik wiarą promieniującą i żywą chciał przenikać serca innych – podkreślił przewodniczący KEP.

Bł. Edmund Bojanowski był świeckim apostołem polskiego ludu. Wychowywał się w typowej ziemiańskiej rodzinie polskiej o głębokiej religijności i tradycjach patriotycznych. Sam słabego zdrowia, starał się maksymalnie wykorzystać swe talenty i dary duchowe, by służyć ochronie wartości religijnych, narodowych i ludzkich. Potrafił odczytać potrzeby człowieka i dlatego poświęcił swoje życie dzieciom, chorym i ubogim. Podejmował różne inicjatywy, tworząc między innymi czytelnie wiejskie i ochronki.

W życiu bł. Edmunda Bojanowskiego Maryja zawsze zajmowała szczególne miejsce. Maryi poświęcił założone Zgromadzenie. Hasło: „Oto ja służebnica Pańska…” wyraźnie wskazuje na wyróżniającą służebniczki wartość, jaką jest służba. Miał wielki kult do Matki Bożej Jasnogórskiej, Królowej Polski. Jego pragnieniem i poleceniem było, żeby w każdym domu, przed wejściem, gdzie siostry żyją i pracują był obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.

3 maja 2010 r. minie 160 lat od dnia, kiedy trzy wiejskie dziewczęta, pierwsze opiekunki w ochronce dla dzieci w wiosce Podrzecze w Wielkopolsce dały początek rodzinie zakonnej, założonej przez bł. Edmunda Bojanowskiego.

Po śmierci założyciela na skutek polityki zaborców zgromadzenie zostało podzielone na cztery autonomiczne gałęzie: służebniczki dębickie, starowiejskie, wielkopolskie i śląskie. Siostry służebniczki zakładały ochronki dla dzieci, zajmowały się pielęgnacją chorych i pracowały w parafiach. Tak jest do dzisiaj. Otwarcie na potrzeby Kościoła powszechnego sprawiło, że siostry podjęły też działalność misyjną. Od ponad 30 lat pracują w Kamerunie, a także na placówkach m.in. we Francji, Włoszech i Kanadzie.

Modlitwa na Jasnej Górze była dziękczynieniem za otrzymane przez zgromadzenie łaski i prośbą o nowe powołania do służby Bogu, Kościołowi i ludziom.

W jubileuszowej Eucharystii uczestniczyło ponad tysiąc osób. Obecne były siostry służebniczki wielkopolskie, starowiejskie, śląskie i dębickie. Przyjechali przyjaciele i dobrodzieje zgromadzenia, a także podopieczni zakonnic i przedstawiciele tzw. Rodzin bł. Edmunda Bojanowskiego, skupiających świeckich. „To spotkanie jest wielkim wotum wdzięczności wszystkich służebniczek, które chcemy tutaj u stóp Pani Jasnogórskiej złożyć, dziękując za łaski otrzymane w ciągu 160 lat” – powiedziała m. Beata Chwistek, przełożona generalna sióstr służebniczek starowiejskich.

Służebniczki są typowo polskim zgromadzeniem i należą do najliczniejszych polskich żeńskich zgromadzeń zakonnych. W kraju i na świecie posługuje ponad 3 tys. sióstr.

Na zakończenie siostry odnowiły Akt Zawierzenia Matce Bożej. Okolicznościowe słowo skierował w liście do sióstr abp Martin Vidović, nuncjusz apostolski na Białorusi, gdzie również siostry pracują.