Gdańsk: ostatnie pożegnanie Anny Walentynowicz
21 kwietnia 2010 | 12:16 | awo / maz Ⓒ Ⓟ
Prorokini „Solidarności” – tak o tragicznie zmarłej w katastrofie pod Smoleńskiem Annie Walentynowicz mówił abp Sławoj Leszek Głódź. Metropolita gdański przewodniczył Mszy pogrzebowej w Gdańsku-Wrzeszczu.
Jak podkreślił w kazaniu biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Ryszard Kasyna, Anna Walentynowicz była jedną z najznamienitszych mieszkanek Gdańska, zasłużona dla regionu. – Kobieta skromna, nieugięta, uczciwa – po prostu dobry, prosty człowiek – wspominał zmarłą bp Kasyna.
Zaznaczył też, że „wierność i oddanie widoczne było w jej codziennej pracy”. – Stoczni Gdańskiej poświęciła całe swoje życie. Poświęciła je człowiekowi, któremu starała się służyć poprzez swoją pracę i starania o sprawiedliwość – dodał.
Bp Kasyna podkreślił, że Anna Walentynowicz „służyła ludziom i ducha służby rozsiewała wokół siebie”. – W roku 1970 zaangażowała się w tworzenie Wolnych Związków Zawodowych, i istotnie wpłynęła na powstanie Solidarności. Wielu wspomina ją jako legendę i matkę „Solidarności” – przypomniał.
Zdaniem gdańskiego biskupa pomocniczego, ze stron rodzinnych wyniosła „pasję walki o swoje i innych, człowieczeństwo, pasję walki o sprawiedliwości”. – Nie była to walka przeciw komuś. Obce jej były intryga, donos, pogarda – tym się brzydziła, a tak wiele tego widziała wokół siebie – zauważył bp Kasyna.
Bp Kasyna wspomniał też, że ideałów „Solidarności” broniła na wszystkich etapach swojego życia i pracy. W sposób nieoczekiwany przypieczętowała tę posługę swoim życiem. Zginęła oddając hołd ofiarom mordu katyńskiego – dodał.
Msza św. za działaczkę „Solidarności” została odprawiona z ceremoniałem wojskowym. Miejsce w jednym z ostatnich rzędów w kościele zajął były prezydent Lech Wałęsa, skonfliktowany z Walentynowicz.
Anna Walentynowicz miała 81 lat. Zginęła 10 kwietnia w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Po południu zostanie pochowana na gdańskim Cmentarzu Srebrzysto.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.