USA: katolik będzie mógł wychowywać dziecko w swojej wierze
19 kwietnia 2010 | 10:09 | rk / maz Ⓒ Ⓟ
35-letni Amerykanin z Chicago, który twierdzi, że powrócił do swych katolickich korzeni, będzie mógł zabierać swoją trzyletnią córkę do świątyni – orzekł sąd. Była żona, Żydówka, uważała, że mężczyzna złamał sądowy zakaz, by ojciec nie „narażał” swego dziecka na kontakt z inną religią niż judaizm.
Sąd hrabstwa Cook w stanie Illionois uznał, że ojciec będzie mógł, jeśli zechce, zabierać swą córkę do kościoła podczas wyznaczonych wizyt. Jednocześnie sędzia Renee Goldfarb stwierdziła, że mężczyzna ma prawo widywać się z dzieckiem w każde Boże Narodzenie i Wielkanoc. Uznała, że wizyty dziecka w kościele są w jego najlepszym interesie i nie szkodzą mu.
Rebecca Reyes wnioskowała o sądowy nakaz zabraniający ojcu zabierać dziewczynkę do kościoła po tym, gdy dowiedziała się, że jej były mąż, Joseph ochrzcił potajemnie ich córkę w katolickim kościele pw. Królowej Męczenników w Chicago. Państwo Reys byli zgodnym małżeństwem przez prawie pięć lat. W tym czasie mężczyzna przeszedł na judaizm, choć – jak teraz podkreśla – w ich domu nigdy nie przestrzegano zasad tej religii. Zaznacza, że, choć córka, Ela otrzymała błogosławieństwo w synagodze, małżonkowie nigdy wspólnie nie podjęli decyzji, w jakiej wierze będzie wychowywane dziecko. Po rozwodzie Joespeh Reyes uznał, że znowu czuje się katolikiem i pragnie, aby w jego córka wychowywana była po chrześcijańsku. Jego zdaniem zapewnia mu to Konstytucja USA.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.