Bydgoszcz: konferencja o ochronie dóbr kultury sakralnej

„Aktualne źródła finansowania ochrony dóbr kultury sakralnej” – to tytuł konferencji, która odbywała się dzisiaj w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej. Nad problematyką związaną z konserwacją zabytkowych kościołów, ochroną przeciwpożarową i przed włamaniami zastanawiali się proboszczowie, straż, policja, a także przedstawiciele różnych urzędów.

Pragniemy zwrócić uwagę m.in. na możliwość wykorzystywania funduszy unijnych oraz innych środków, które są przeznaczone na zachowanie, konserwację, renowację dóbr kultury – powiedział ekonom diecezji bydgoskiej ks. Przemysław Książek. Dodał, że szanse pozyskiwania tych środków są duże, choć formalności, które trzeba przejść, są szalenie trudne. "Niemniej, kapłani starają się i z roku na rok liczba składanych wniosków i pozyskiwanych pieniędzy jest coraz większa" – zaznaczył.

Obecny na konferencji biskup Jan Tyrawa odwołał się do przykładu zabytkowego Ostrowa Tumskiego we Wrocławiu, gdzie ochrona obiektów sakralnych jest niezwykle trudna. Z ubolewaniem podkreślił, że część obiektów jest zamkniętych ze względu na liczne kradzieże. "Niezależnie od tego, do jakich wniosków dojdziemy, jako proboszczowie i kustosze wszystkich obiektów musicie dołożyć starań, które będą te dobra chroniły" – mówił.

Konserwator diecezjalny Grzegorz Chojnacki, próbując dokonać oceny stanu technicznego kościołów parafialnych, powiedział, że w każdej świątyni „jest coś do zrobienia”. Dodał, że pierwsze dwa lata od powstania diecezji były czasem wizyt, które miały ukazać najważniejsze potrzeby Kościoła w tym zakresie. Dzisiaj nie ma świątyni, której stan byłby bardzo dobry.

" Obecnie proboszcz jest jednoosobową firmą, która musi się zajmować wieloma aspektami. Nie chodzi o to, aby wszystko było na głowie kapłana, bo my służymy w kurii kompleksową pomocą, ale bez woli księdza nie możemy wiele zdziałać" – podkreślił Chojnacki.

Roman Kukliński, zastępca naczelnika Wydziału Kontrolno-Rozpoznawczego Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, powiedział, że w latach 2006-2007 na terenie województwa kujawsko-pomorskiego skontrolowano pół tysiąca świątyń. Aż trzysta z nich to obiekty wymagające szczególnej troski. "Jest wiele świątyń drewnianych, co sprawia duże zagrożenie pożarowe. Jeśli chodzi o zabezpieczenia, jest już lepiej. Jednak księża mogą uczynić jeszcze więcej. Bo to przecież oni są administratorami i ponoszą odpowiedzialność za stan tej ochrony" – mówił.

Konkretny obraz finansowania dóbr kultury zaprezentował Lech Narębski. Jest on głównym specjalistą ds. ochrony zabytków w Departamencie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. Narębski przekazał informacje o możliwościach, jakie daje specjalny fundusz utworzony przez województwo na wspieranie obiektów zabytkowych. Dodał, że większość z nich należy do Kościoła, a priorytetem są obiekty zagrożone, w tym zabytki ruchome. – Większość ubiegłorocznych dotacji przekazano na remonty dachów. Także na renowację ołtarzy, rzeźb i polichromii – powiedział.

W minionym roku województwo kujawsko-pomorskie przekazało na zabytki 4 miliony 800 tysięcy złotych, co uplasowało je na trzecim miejscu, za małopolskim i dolnośląskim. W tym roku odpowiedzialne jednostki chciałyby przeznaczyć na ten cel już dziewięć milionów złotych.

Organizatorem konferencji była Kuria Diecezjalna w Bydgoszczy.