Bydgoszcz: lokalni dziennikarze przełamali się opłatkiem

Dziennikarze radiowi, telewizyjni i prasowi wzięli udział w dorocznym spotkaniu opłatkowym, które odbywało się 17 stycznia w bydgoskiej parafii św. Mateusza Ewangelisty.

W rozmowie z KAI bp Jan Tyrawa życzył dziennikarzom, by każdego dnia dostrzegali przede wszystkim rzeczywistość transcendentną i umieli ją w sposób właściwy przekazywać dalej. – Życzę tej umiejętności mówienia i opisywania sacrum. Jest tutaj potrzebny odpowiedni język symboliczny, dzisiaj tak często w nauce, prasie, radiu czy telewizji zatracany – powiedział.

Biskup Jan Tyrawa dodał, że tylko odpowiedni język może wyrazić to, co najważniejsze. Podkreślił, że to jest najistotniejsze zadanie, przed którym stają media. – Dzisiaj o tym, co święte, mówi się rzadko. Święto powinno być okazją do tego, że posługujemy się inną mową. To nie ma być tylko relacjonowanie szarej codzienności – stwierdził.

Gospodarz spotkania, proboszcz parafii św. Mateusza Ewangelisty w Bydgoszczy ks. dr Mariusz Kuciński nawiązał do obchodzonego w Kościele Roku Kapłańskiego, który zwraca uwagę na znaczenie słowa, jakim jest wierność. – Trzeba zobaczyć, jak owa wierność jest potrzebna również dziennikarzowi. Mam na myśli wierność powołaniu oraz ludziom, do których jest posłany – mówił.

Duszpasterz pracowników środków społecznego przekazu zwrócił uwagę na to, że współczesnemu dziennikarzowi bardzo trudno sprostać wierności, która odnosi się do prawdy. – Dlatego że świat jest mocno skomercjalizowany. Wiele osób chce zarobić jak najwięcej pieniędzy, nie zastanawiając się, w jaki sposób można to uczynić. Wiadomość goni wiadomość, istotne są tylko newsy. Człowiek nie zastanawia się nad tym, co jest prawdą, ale co jest newsem. Dlatego ta praca jest tak trudna – stwierdził ks. dr Mariusz Kuciński.

Spotkania, które odbywają się od kilku lat, mają w pewien sposób scalać środowisko dziennikarskie. Urszula Guźlecka, która pracuje w bydgoskim oddziale Telewizji Polskiej, uważa, że w kontekście Bożego Narodzenia należy pomyśleć przede wszystkim o kontaktach z drugim człowiekiem. – O tym, jakie osoby spotykamy na swojej drodze i jak je traktujemy. Boże Narodzenie to spotkanie z Chrystusem, ale i z człowiekiem – powiedziała.