Drukuj Powrót do artykułu

Stosunki dyplomatyczne Rosji i Watykanu

09 grudnia 2009 | 15:24 | kg (KAI) / kw Ⓒ Ⓟ

Watykańskie Biuro Prasowe poinformowało 9 grudnia o nawiązaniu pełnych stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolska i Federacją Rosyjską. Przypominamy pokrótce dzieje kontaktów między papiestwem a Rosją.

Stolica Apostolska i Federacja Rosyjska, pragnąc wspierać ich przyjazne stosunki wzajemne, wspólnie uzgodniły ustanowienie między nimi stosunków dyplomatycznych na szczeblu nuncjatury apostolskiej ze strony Stolicy Apostolskiej i ambasady ze strony Federacji Rosyjskiej.

Decyzja ta oznacza podniesienie stosunków między obu stronami, istniejących od 15 marca 1990, do szczebla normalnych relacji dyplomatycznych. Dotychczas miały one rangę stosunków specjalnych, podobnie jak z Organizacją Wyzwolenia Palestyny, a dyplomaci obu stron mieli tytuły przedstawicieli odpowiednio Stolicy Apostolskiej w Federacji Rosyjskiej oraz Federacji Rosyjskiej przy Stolicy Apostolskiej.

Dzieje kontaktów między papiestwem i Rosją sięgają co najmniej połowy XV wieku i wiążą się z próbami przywrócenia jedności między Kościołami katolickim i prawosławnym po poświęconym tej tematyce soborze powszechnym w Bazylei-Florencji (1431-45). Wtedy wysiłki te nie przyniosły pożądanego skutku, zaowocowały jednak pierwszym zbliżeniem zarówno między dwoma najbliższymi sobie wyznaniami, jak i w ogóle między Wschodem a Zachodem.

Jedną z najgłośniejszych prób nawiązania takich kontaktów było poselstwo francuskiego jezuity o. Antonio Possevino na dworze cara Iwana IV (1533-84). Członkowie tej i wielu innych misji, wysyłanych przez papieży do Rosji do końca XVIII w., rozmawiali z miejscowymi władzami nie tylko na tematy czysto religijne i kościelne (głównie sprawa ewentualnej jedności między chrześcijaństwem wschodnim i zachodnim), ale także o możliwości wspólnych wystąpień przeciw muzułmańskim Turkom i Tatarom oraz o napięciach w stosunkach Rosji z Polską i innymi krajami zachodnimi o większości katolickiej.

Pierwsza nuncjatura w granicach państwa rosyjskiego powstała w lipcu 1783 r., kiedy to abp Giovanni Andrea Archetti, zakończywszy swą misję w Polsce, przybył do ówczesnej stolicy imperium rosyjskiego – Sankt-Petersburga. Później wrócił jeszcze na krótko do Polski, ale wkrótce został odwołany do Rzymu. Od kwietnia 1797 r. przedstawicielem papieskim był przez pewien czas abp Lauro (lub Lorenzo) Litta – ostatni nuncjusz apostolski na ziemiach polskich, który po III rozbiorze (1795) zakończył swą misję w Warszawie i wyjechał do Sankt-Petersburga, próbując bronić, na ile to było możliwe, katolików, którzy w wyniku podziału Rzeczypospolitej znaleźli się w państwie carów.

Później było jeszcze kilku innych hierarchów papieskich w Petersburgu, których oficjalnie określano jednak nie jako nuncjuszy, ale jako „ambasadorów papieża rzymskiego przy dworze rosyjskim”. Przez cały wiek XIX istniały mniej lub bardziej regularne kontakty między Stolicą Apostolską a Rosją. 13 i 15 grudnia 1845 r. Grzegorz XVI udzielił po raz pierwszy audiencji carowi – Mikołajowi I. Papież upominał się wtedy o los katolików na terenie cesarstwa i możliwość mianowania nowych biskupów dla miejscowego Kościoła. Car obiecywał, że zrobi wszystko, co będzie mógł, aby ułatwić sytuację katolików w swoim państwie, ale w sumie niewiele uczynił. Jedynym w praktyce skutkiem obu spotkań papieża z władcą Rosji był konkordat, zawarty po długich i trudnych rozmowach 3 sierpnia 1847 r., który jednak strona rosyjska jednostronnie wypowiedziała 4 grudnia 1866 r. po stanowczych wystąpieniach Piusa IX w obronie Kościoła na ziemiach polskich i rosyjskich.

W latach osiemdziesiątych XIX w. zawarto nowy układ, który jednak uwzględniał tylko niektóre postanowienia dawnego konkordatu (np. sprawę nominacji biskupich czy kształcenia przyszłych księży w seminariach), pomijał zaś zupełnie najdrażliwszą wówczas sprawę legalizacji unitów.

Rosja miała swych przedstawicieli w Rzymie od czasów Katarzyny II (1762-96) aż do przewrotu bolszewickiego w 1917 r. Po powstaniu Rosji sowieckiej kontakty Stolicy Świętej z tym państwem rozpoczęły się dość wcześnie. 15 marca 1922 r. podpisano porozumienie w sprawie zorganizowania przez Stolicę Apostolską Misji Pomocy dla obywateli Kraju Rad, przeżywającego wówczas klęskę gospodarczą spowodowaną rewolucją. 12-osobowy zespół Misji Pomocy rozpoczął działalność na Krymie, po czym objął swym zasięgiem także inne miasta, m.in. Moskwę, Krasnodar, Rostów nad Donem i Orenburg.

Od 1923 r., w związku z pewną poprawą sytuacji żywnościowej w kraju, władze bolszewickie coraz bardziej ograniczały możliwości działania zagranicznych misji pomocy, zaostrzając jednocześnie walkę z religią i „obcymi wpływami”. Pracownicy misji zaczęli więc opuszczać ZSRR, a jako bodaj ostatni – pod koniec 1923 r. – wyjechał stamtąd kierownik misji watykańskiej ks. O. Walsh. Jego wyjazdowi towarzyszyła zaciekła propaganda antyreligijna i jeszcze zacieklejsza antywatykańska, co musiało się odbijać oczywiście także na położeniu katolików w Kraju Rad.

Później, przez całe dziesięciolecia Związek Sowiecki pozostawał jednym z najszczelniej zamkniętych dla Kościoła państw świata. Pierwsze pęknięcia w żelaznej kurtynie zaczęły się pojawiać w okresie pontyfikatu bł. Jana XXIII (1958-63). Z okazji przypadającej 25 listopada 1961 r. 80. rocznicy jego urodzin do Watykanu dotarły – wśród depesz od przywódców różnych państw – także życzenia od ówczesnego przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR (odpowiednik prezydenta) Nikity Chruszczowa. A 7 marca 1963 r. tenże papież przyjął na audiencji prywatnej córkę Chruszczowa Radę z mężem Aleksiejem Adżubejem, wówczas redaktorem naczelnym jednego z głównych dzienników sowieckich „Izwiestii”. Po raz pierwszy wysokiej rangi funkcjonariusz sowiecki (chociaż jeszcze nie członek rządu) miał okazję rozmawiać z głową Kościoła katolickiego.

Wkrótce potem Chruszczow rozpętał największą od lat trzydziestych kampanię walki z religią i nakazał zamknięcie ponad połowy czynnych wówczas świątyń (głównie oczywiście prawosławnych). Ale jeszcze pod koniec 1962 doszło do wymiany listów i życzeń noworocznych między bł. Janem XXIII a Chruszczowem, papież zaś szereg razy wypowiedział się życzliwie np. o sukcesach kosmonautów sowieckich („Modlę się za nich często” – powiedział kiedyś Jan XXIII).

Największe jednak otwarcie, choć ciągle jeszcze skromne z dzisiejszego punktu widzenia, w stosunkach sowiecko-watykańskich przypada na pontyfikat Pawła VI (1963-78). 30 stycznia 1967 r. po raz pierwszy wizytę w Watykanie złożył przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR Nikołaj Podgorny.

Ponadto kilkakrotnie spotykał się z biskupami Rzymu, zarówno w Watykanie, jak i na gruncie neutralnym, wieloletni sowiecki minister spraw zagranicznych Andriej Gromyko. Po raz pierwszy było to w Nowym Jorku 4 października 1965 r., gdy siedzibę ONZ odwiedził i wygłosił tam przemówienie Paweł VI. Później ten sam papież przyjmował jeszcze czterokrotnie szefa sowieckiej dyplomacji: najpierw nieoficjalnie, 27 kwietnia 1966 r., następnie kolejno 12 listopada 1970 r., 21 lutego 1974 r. i 28 czerwca 1975 r. Gromyko dwa razy odwiedził Jana Pawła II: 24 stycznia 1979 r. i 27 lutego 1985 r.

Każda z tych wizyt owocowała niewielkim złagodzeniem kursu sowieckiego wobec religii w ogóle, a Kościoła katolickiego w szczególności. Możliwe stawały się np. nominacje biskupów dla diecezji na Litwie i Łotwie, choć w dalszym ciągu pozostawały nie rozstrzygnięte sprawy najpoważniejsze, a więc np. odzyskanie wolności przez Kościół greckokatolicki na Ukrainie czy przywrócenie struktur kościelnych (łacińskich) w tejże republice, na Białorusi i w samej Rosji.

Mogło to nastąpić dopiero po radykalnych zmianach na Kremlu, gdy na czele partii komunistycznej stanął w 1985 r. Michaił Gorbaczow i rozpoczął się proces przemian demokratycznych, tzw. przebudowy (pieriestrojki). Punktem zwrotnym były zwłaszcza obchody tysiąclecia chrześcijaństwa na Rusi w 1988 r., którym władze nadały większy rozmach, niż się tego spodziewał sam Kościół prawosławny. Na główne uroczystości w dniach 6-12 czerwca owego roku do Moskwy przybyły, po raz pierwszy tak licznie, oficjalne delegacje: Stolicy Apostolskiej z sekretarzem stanu kard. Agostino Casarolim na czele i wielu Kościołów lokalnych (m.in. kard. Józef Glemp), które następnie przyjął na Kremlu M. Gorbaczow.

Jako przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR złożył on 1 grudnia 1989 r. wizytę Janowi Pawłowi II i było to wydarzenie historyczne. Już wcześniej stały się możliwe zasadnicze zmiany na religijnej mapie Kraju Rad, m.in. stopniowe przywracanie struktur kościelnych na niektórych obszarach. Przyjęcie rosyjskiego przywódcy przez Ojca Świętego przyspieszyło te procesy i umożliwiło nowe decyzje papieskie.

15 marca 1990 r. Stolica Apostolska i Związek Sowiecki nawiązały stosunki dyplomatyczne, choć nie do końca takie same jak w wypadku innych państw. Przedstawiciele dyplomatyczni obu stron mieli wówczas charakter przedstawicieli „ad personam”, w randze odpowiednio nuncjusza apostolskiego i ambasadora nadzwyczajnego. Później, po rozpadzie 5 września 1991 r. ZSRR, Stolica Święta uznała niezależność i niepodległość Federacji Rosyjskiej.

Po raz drugi Gorbaczow znalazł się w Watykanie już jako prezydent ZSRR i został ponownie przyjęty przez papieża 18 listopada 1990 r. Potem 27 czerwca 2000 r. i 19 października 2002 r. odwiedził Ojca Świętego już jako były prezydent.

20 grudnia 1991 r. wizytę Janowi Pawłowi II złożył następca Gorbaczowa, pierwszy wybrany w wolnych wyborach prezydent już nie ZSRR, ale Federacji Rosyjskiej, Borys Jelcyn. Po raz drugi papież przyjął go 10 lutego 1998 r. Po zmianie na stanowisku szefa państwa, nowego prezydenta – Władimira Putina Jan Paweł II przyjął 5 czerwca 2000 r. i 5 listopada 2003 r.

Ponadto papieża Polaka odwiedzali też inni, wysokiej rangi politycy rosyjscy, np. minister spraw zagranicznych Igor Iwanow – 25 października 1999 r. i 15 stycznia 2001 r., przewodniczący Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Giennadij Sielezniow (przywódca partii komunistycznej) – 27 czerwca 2000 r., przewodniczący Senatu Siergiej Mironow – 28 marca 2003 r. i premier Michaił Kasjanow – 26 lutego 2001 r.

Również Benedykt XVI przyjął dwukrotnie prezydentów Rosji: W. Putina – 13 marca 2007 i niedawno Dmitrija Miedwiediewa – 3 grudnia br.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.