Bydgoszcz: koncert na rzecz dzieci z chorobami nowotworowymi
06 grudnia 2009 | 17:04 | jm Ⓒ Ⓟ
Majka Jeżowska zaśpiewała 6 grudnia swe największe przeboje dla dzieci podczas koncertu „Kochamy cię święty Mikołaju” w bydgoskiej Operze Nova. Organizatorem imprezy było Salezjańskie Stowarzyszenie Wychowania Młodzieży w Bydgoszczy. Zebrane środki zostaną przeznaczone na obóz integracyjny dla dzieci z chorobami nowotworowymi.
Prezes Stowarzyszenia ks. Artur Dylewski SDB, który wcielił się w rolę Małego Księcia, podkreślił, że organizatorom chodzi o to, aby dzieci, przykute na co dzień do łóżek szpitalnych, choć na chwilę zapomniały o swoich smutkach. "Wszystkim, którzy angażują się w to wielkie przedsięwzięcie, przyświeca jeden cel – szczęście dzieci. Te maluchy czekają na taki koncert. Są to chwile, w których razem możemy pośpiewać i pobyć ze sobą" – powiedział kapłan.
Według kierownika Katedry i Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Collegium Medicum w Bydgoszczy, prof. Mariusza Wysockiego, w całym procesie leczenia bardzo ważną rolę odgrywa nadzieja na to, że będzie lepiej. "Oprócz medycyny i wszystkich umiejętności potrzeba trochę szczęścia i daru Bożego, aby wszystko mogło się skończyć pomyślnie. W tej chwili możemy wyleczyć około 75 procent dzieci, ale to dla nas ciągle za mało" – powiedział profesor.
Dodał, że wyjazdy integracyjne, które mogą odbywać się dzięki corocznemu wsparciu setek ludzi dobrej woli, dają chorym pewne poczucie wolności. "W ten sposób można się odciąć od życia szpitalnego. Dla dzieci jest to zastrzyk energii, aby potem mogły znosić dalsze cierpienie. To również nadzieja na to, że za chwilę będą mogły być w grupie zdrowych, a szpital będzie się oddalał" – stwierdził lekarz.
W koncercie nie mogły uczestniczyć wszystkie dzieci, dlatego członkowie stowarzyszenia i wolontariusze odwiedzili także klinikę. "Razem z zespołem «Wojownicy Pana» idziemy i kolędujemy od łóżka do łóżka. Bawimy się, a także rozdajemy prezenty. Jako kapłan chciałbym tym dzieciom głosić żywego Jezusa. Tego, który przychodzi do każdego człowieka i daje samego siebie" – dodał ks. Dylewski.
W organizację imprezy włączyło się kilkudziesięciu wolontariuszy, liczni sponsorzy oraz indywidualni darczyńcy. "Bardzo trudno nieść nadzieję, zwłaszcza w takie miejsca. Z drugiej strony, patrząc na Chrystusa i na ducha księdza Bosko, jest to nasze powołanie i obowiązek" – powiedziała Bożena Peplińska z Salezjańskiego Stowarzyszenia Wychowania Młodzieży.
Koncert, który odbył się po raz siódmy, obejrzało prawie tysiąc osób. Podczas jednej z pierwszych edycji zebrano 1400 złotych. W ubiegłym roku kwota ta wyniosła już 28 tysięcy złotych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.