Drukuj Powrót do artykułu

Amerykanie nie znają Biblii

26 listopada 2009 | 11:03 | rk (KAI/Religion News Service) / kw Ⓒ Ⓟ

Więcej Amerykanów skłonnych jest przypisywać autorstwo słów z Księgi Przysłów prezydentowi USA, niż autorowi biblijnemu – dowodzi sondaż przeprowadzony ostatnio przez Amerykańskie Towarzystwo Biblijne.

54 proc. ankietowanych uznało, że słowa: „Ty usta otwórz dla niemych, na sąd dla godnych litości, / rządź uczciwie i usta swe otwórz, obroń uciemiężonych i biednych!”(Prz 31,8-9) wypowiedział jakiś znany celebryta lub polityk.

16 proc. spośród ponad tysiąca uczestników sondażu stwierdziło, że słowa te pochodzą od Baracka Obamy. 13 proc. przypisało je Biblii. Wśród innych popularnych odpowiedzi na pytanie o autorstwo sentencji, pojawili się Dalajlama, pastor Martin Luther King Jr. i Oprah Winfrey.

Okazją do przeprowadzenia sondażu była publikacja nowej edycji Biblii, w której specjalnie zaakcentowano ponad 2 tysiące biblijnych wersów poświęconych biedzie i sprawiedliwości. Pozycję wydało Brytyjskie Towarzystwo Biblijne.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.