Bangladesz: zginął misjonarz – obrońca praw kobiet
08 października 2009 | 11:50 | kg (KAI/UCAN/RV) / maz Ⓒ Ⓟ
Kobietom Bangladeszu dał nie tylko pracę, ale też świadomość ich godności. Tak zapamiętany będzie włoski ksiądz ze Zgromadzenia św. Franciszka Ksawerego o. Giovanni Abbiati, który ponad 34 lata swej pracy misyjnej poświęcił działaniom na rzecz tamtejszych kobiet.
5 października zmarł on w wieku 61 lat w szpitalu w Dhace w wyniku ran odniesionych w wypadku samochodowym.
Wielu kobietom dał zajęcie, by każda mogła się utrzymać ze swojej pracy i uniezależnić. W testamencie poprosił o pozostanie wśród swoich w Bangladeszu, ziemi, która go gościła ponad 30 lat.
Przyszły kapłan urodził się 30 kwietnia 1948 w północnych Włoszech. W 1966 wstąpił do Pobożnego Stowarzyszenia św. Franciszka Salezego dla Misji Zagranicznych (SX), w którym 30 września 1973 przyjął święcenia kapłańskie. W 2 lata później wyjechał do nowo powstałego, ale wstrząsanego politycznie państwa – Bangladeszu i rozpoczął pracę w diecezji Khulna. Zyskał tam sobie wielkie zaufanie dzięki ogromnej pracy wykonanej w dziedzinie rozwoju społecznego, zwłaszcza na rzecz ubogich kobiet.
Ks. Noren J. Baidya z parafii Muzgunni powiedział azjatyckiej agencji katolickiej UCANews, że tragicznego śmierć tego kapłana jest wielką stratą dla miejscowego Kościoła. Przypomniał on, że ks. Abbiati m.in. zbudował w swej diecezji sześć kościołów. Jednocześnie szkolił w pracach rzemieślniczych ubogie miejscowe kobiety, z których 10,5 tys. zdobyło uprawnienia zawodowe w jego ośrodkach kształcenia.
Później dzięki wyuczonemu zawodowi mogły one pracować w 17 ośrodkach rzemiosła prowadzonych przez misje katolickie. Produkują one materace, worki i rękodzieła rzemiosła artystycznego, po czym Caritas Bangladesz eksportuje je do Stanów Zjednoczonych, Włoch i Japonii, zdobywając w ten sposób środki finansowe na pomoc dla najuboższych. Zmarły misjonarz skupował rocznie nawet 24 kontenery towaru od ubogich warsztatów rzemieślniczych.
Ks. Abbiati zginął w wyniku czołowego zderzenia jego samochodu z ciężarówką koło Dhaki. Wraz z nim jechała 35-letnia Jacinta Baroi, pracująca w jednym z założonych przez niego zakładów, która odniosła ciężkie rany i obecnie przebywa w szpitalu.
Biskup Khulny – Bejoy N. D’Cruze, przebywający obecnie w stolicy, wyraził głębokie ubolewanie i żal z powodu tej tragedii, podkreślając przy tym wielki wkład, jaki zmarły kapłan wniósł do rozwoju tej diecezji.
W Bangladeszu pracuje obecnie 35 misjonarzy ksaweriańskich – w diecezjach Khulna, Mymensingh i Dhaka.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.