Liban: chrześcijanie uciekają przed islamizacją kraju
29 września 2009 | 14:34 | rk / maz Ⓒ Ⓟ
Rosnące wpływy islamskie w Libanie powodują, że z kraju tego emigruje coraz więcej chrześcijan – twierdzi mieszkający od lat w Bejrucie o. Samir Khalil SI.
Jezuita, który założył w stolicy kraju Centrum Badań Naukowych i Dokumentacji dla Arabskich Chrześcijan (CEDRAC) przypomina w rozmowie z libańskim dziennikiem „The Daily Star”, że od rozpoczęcia wojny domowej (1975-1990) wyemigrowała jedna trzecia chrześcijańskiej populacji Libanu. – Wielu wyjeżdża, bo czują, że mają coraz mniejszy wpływ na kraj, skoro kluczowe pozycje w polityce zajmują muzułmanie – dodaje jezuita.
– Chrześcijanie stanowili kiedyś 50 proc. całego społeczeństwa, teraz eksperci szacują, że jest ich nie więcej niż 34 proc., co jest niepokojące – mówi o Khalil, który wykłada na Uniwersytecie św. Józefa w Bejrucie.
Zakonnik zauważa też, że podobne tendencje dostrzec można w innych zakątkach Bliskiego Wschodu. Zdaniem naukowca, konsekwencje tego procesu będą bardzo poważne, gdyż kurcząca się mniejszość chrześcijańska nie będzie mogła równoważyć rosnących wpływów islamskich.
– Liban był zawsze ostoją tolerancji religijnej, ale teraz zmierza w kierunku modelu islamizacji, jaki zaobserwować można w Iraku i Egipcie – konstatuje jezuita.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.