Odszedł maryjny kapłan
04 września 2009 | 15:35 | kk / ju. Ⓒ Ⓟ
Setki wiernych, ponad dwustu księży i trzech biskupów diecezji zielonogórsko-gorzowskiej pożegnało kustosza diecezjalnego sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie w Rokitnie, ks. Tadeusza Kondrackiego.
Kapłan zmarł 29 sierpnia.
„Tu czują się ludzie jak w przedsionku Nieba. Ks. kustosz Tadeusz Kondracki chciał, aby na każdym kroku pielgrzymi mieli tu możliwość kontaktu z Bogiem” – mówił bp Paweł Socha w homilii podczas Mszy św. żałobnej.
„Odszedł kapłan gorliwy i pobożny. Kochający Matkę Bożą i całkowicie oddany dla Sanktuarium” – wspominał bp Socha. „Kochał bardzo Matkę Najświętszą. Po rodzicach, to Matce Bożej Ostrobramskiej, do której bardzo często pielgrzymował, zawdzięczał wiarę żywą i łaskę powołania do kapłaństwa. Można go nazwać kapłanem maryjnym. Gdy słuchało się go, jak oprowadzał pielgrzymów po Sanktuarium Rokitniańskim, to wyczuwało się, jak bardzo kocha Maryję i jak jest oddany dla szerzenia Jej kultu” – kontynuuje bp Socha.
W testamencie ks. Tadeusz Kondracki dziękował Bogu m.in. za dar łaskę powołania i święceń kapłańskich: W obliczu śmierci poczuwam się do obowiązku, by ostatnim tchnieniem mego serca wypowiedzieć jeszcze raz: Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. To było treścią i radością mego niegodnego posługiwania. Teraz, kiedy mój dzień ma się ku wieczorowi i mam stanąć przed obliczem Tego, którego uczyła kochać mi moja mama, a który mnie pierwszy pokochał, bo chciał mnie mieć swoim kapłanem, pragnę podziękować Panu Bogu za ten przyrodzony dar życia, a szczególny hołd składam za jeszcze większy dar wiary i łaski. I za to, że zostałem wprowadzony w świat i życie katolickiego Kościoła. Za przeogromną łaskę i radość służenia ludowi Bożemu, z którego wyszedłem; służenia braciom młodym i starszym, ubogim i chorym. Bóg dał mi wiele okazji, aby służyć”.
Ciało ks. Tadeusza Kondrackiego zostanie pochowane na cmentarzu przy rokitniańskiej bazylice.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.