Łomża: bp Stefanek odprawił pierwszą Mszę św. w nowej świątyni

Nie musimy się bać, że kultura i dorobek naszego narodu rozpłynie się w jakiejś bezkształtnej pseudokulturze, bo mamy świątynie – mówił w niedzielę 14 czerwca bp Stanisław Stefanek. Ordynariusz łomżyński przewodniczył pierwszej Mszy św. w nowym kościele pw. Krzyża św. w Łomży. Świątynia stanęła na wzgórzu Krzyża św. jako wotum wdzięczności za 1000 lat chrześcijaństwa na ziemi łomżyńskiej.

W homilii bp Stefanek mówił o znaczeniu świątyń w życiu narodu. Podkreślał, że od lat poziom życia osobistego i społecznego opisywano właśnie obecnością kościołów. Świątynia – zdaniem bp Stefanka – stała się soczewką, w której krzyżowały się wszystkie inicjatywy.

Nie możemy pozwolić się zadeptać tłumom bez programu albo o prymitywnym, konsumpcyjnym pomyśle na życie – apelował hierarcha i wskazał na wielką szansę, jaką daje Krzyż wyznaczony kolejną świątynią. "Nie ma więc obawy – mówił – że dorobek narodu rozpłynie się w jakiejś bezkształtnej, nieoczytanej "nibykulturze czy subkulturze". – Nie musimy się bać, że przestaniemy być czytelni jako naród chrześcijański, a przecież rośnie fala tej bezimiennej miazgi, która ubiera się w dziwne globalne znaki, pozbawione szacunku do człowieka, rodziny, pracowitości, życia i własności – mówił bp Stefanek.

Dodał, że nowy kościół pw. Krzyża św. to znak, który legitymuje nas wobec innych narodów. – To bardzo wielkie osiągnięcie, za nie dziękujemy Bogu, a jednocześnie jest to dorobek, który chcemy wpisać w panoramę naszego miasta – powiedział pasterz łomżyński. Zaznaczył jednocześnie, że budując świątynię pokazaliśmy patronowi diecezji łomżyńskiej, św. Brunonowi, że idziemy dalej wyznaczoną przez niego drogą i mamy czytelne znaki (w postaci świątyń), które wytyczają szlak przyszłości. – Otwarcie nowego kościoła na wzgórzu Krzyża św. w Łomży to moment historyczny, za który dziękujemy Bogu – mówił hierarcha.

Budowa kościoła pw. Krzyża św. w Łomży rozpoczęła się w 2000 roku. Jej inicjatorem był proboszcz, ks. kan. Andrzej Godlewski, który chciał aby kościół stanął na przełomie wieków – podobnie jak na przełomie wieków wiarę chrześcijańską na te ziemie przyniósł św. Brunon z Kwerfurtu. Kościół trzynawowy w stylu barokowym z dwiema wieżami zaprojektował były prezydent Łomży, architekt z zawodu, Marek Przeździecki. Na jednej z wież zawisły dzwony – Jan Paweł II Wielki (ufundowany przez parafian) i Stefan (ufundowany w 100. rocznicę urodzin kard. Stefana Wyszyńskiego przez uczestników pielgrzymki pracowników komunalnych). Prace wykończeniowe świątyni będą trwały jeszcze kilka lat. Trzeba położyć elewację, dokończyć dach i wnętrze kościoła, ale od dziś właśnie tam będą odprawiane Msze św. Będzie ich mniej – do tej pory w stojącej obok kaplicy księża odprawiali w niedziele 7 Mszy św., w nowej świątyni będzie ich 6. Kościół może pomieścić ok. 1,5 tys wiernych. Jak podkreśla proboszcz parafii – jest on wotum wdzięczności za 1000 lat chrześcijaństwa na ziemi łomżyńskiej.

Otwarcie nowej świątyni wpisuje się w obchody Roku św. Brunona, głównego patrona diecezji łomżyńskiej. Z tej okazji 18 czerwca parafia Krzyża św. zaprasza na godz. 21.00 na misterium o św. Brunonie – będzie to plenerowy spektakl Teatru Ognia i Papieru z Łodzi. W sobotę 20 czerwca o godz. 16.00 w nowo otwartym kościele odbędzie się Koncert Brunonowy (wystąpi Łomżyńska Filharmonia Kameralna i zaproszeni goście). Koncert połączony będzie z nabożeństwem Słowa Bożego któremu przewodniczyć będzie abp Stanisław Dziwisz. Podczas nabożeństwa zostaną poświęcone obrazy do nowej świątyni związane z kultem Miłosierdzia Bożego oraz popiersie Jana Pawła II.