Milczący Marsz Życia przeszedł ulicami Poznaniu
01 czerwca 2009 | 01:44 | zas / maz Ⓒ Ⓟ
Około dwustu osób przeszło w niedzielę w ciszy przez ulice Poznania w Marszu dla Życia, jaki po raz czwarty w tym roku zorganizowała w stolicy Wielkopolski młodzież akademicka w obronie życia dzieci nienarodzonych.
Uczestnicy marszu wyruszyli po Mszy św. dla dzieci, odprawionej w południe we franciszkańskim kościele św. Antoniego Padewskiego. Stamtąd przeszli przez centrum miasta na Plac Katedralny na historycznym Ostrowie Tumskim.
Czoło pochodu tworzyli młodzi ludzie w białych koszulkach, którzy nieśli duży transparent z napisem „Marsz dla życia”, plakat ze zdjęciem nienarodzonego dziecka oraz zapaloną latarnię. Podczas przemarszu panowało całkowite milczenie i nie skandowano żadnych haseł.
„Naszym milczącym marszem chcieliśmy zwrócić uwagę na wartość życia ludzkiego, które jest w obecnych czasach źle traktowane i staje się coraz bardziej zagrożone” – powiedziała KAI uczestnicząca w marszu Aneta Byczyńska, studentka germanistyki.
Przed katedrą, gdzie odbywa się Ogólnopolski Festyn Rodzinny z okazji Dnia Dziecka, uczestnicy marszu odmówili modlitwę, prosząc Boga słowami: „Wstrząśnij sumieniami tych, którzy chcą eksperymentować na dzieciach poczętych, ale jeszcze nie urodzonych”.
Modlono się także do Matki Bożej, by „nauczyła nas przychodzić z różnoraką pomocą kobietom w stanie błogosławionym” oraz do świętego Józefa – by „stał się wzorem męstwa, bezkompromisowego poświęcenia i oddania dla współczesnych mężów i ojców”.
Organizatorami Marszu dla Życia – z których pierwszy odbył się w pierwszą niedzielę marca – są studenci i absolwenci poznańskich uczelni, którym bliska jest idea obrony nienarodzonych dzieci. Chcą oni, aby podobne marsze odbywały się raz w miesiącu przez dziewięć kolejnych miesięcy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.