Kard. Dziwisz: bez przebaczenia nie można budować dobra Ojczyzny
19 kwietnia 2009 | 10:50 | md / ju. Ⓒ Ⓟ
O przebaczającą miłość w małżeństwie, rodzinach oraz życiu społecznym i politycznym apelował kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
Według organizatorów uczestniczyło w niej 50 tys. pielgrzymów z Polski i zagranicy.
Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył uroczystej Mszy św., odprawianej przy ołtarzu polowym bazyliki Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. W homilii podkreślał, że Dobra Nowina jest drogą przebaczającej miłości. „Żyjemy w świecie, w którym wciąż jeden drugiemu zadaje rany. Żyjemy w świecie ludzi, którzy nas nie kochają, którzy nie tylko ranią, ale i zabijają. Naszą odpowiedzią ma być przebaczenie” – mówił metropolita krakowski. Dodał, że człowiek musi dbać o dystans, by nie docierały do niego ciosy, a jeśli dotrą – by potrafił odpowiedzieć przebaczeniem. „W tym przebaczeniu jest zawsze świadectwo naszej przynależności do Jezusa zmartwychwstałego. Jest też ofiarowanie szansy, aby ten, kto rani, przeszedł na stronę Boga i już nie ranił, ale budował więzy międzyludzkie” – zaznaczył hierarcha. Jego zdaniem umiejętność przebaczania jest nieodzowna w budowaniu środowiska wzajemnego zaufania, zwłaszcza w małżeństwach, rodzinach oraz w życiu społecznym. „Katolik, niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania społecznego należy, winien pamiętać, że jego udział w życiu społeczeństwa i narodu musi być oparty o współpracę z wszystkimi ludźmi dobrej woli, a bez przebaczenia o takiej współpracy nie ma mowy” – podkreślał kard. Dziwisz. „Życie społeczne budowane w duchu Ewangelii, zarówno w skali narodu, Europy, jak i świata nie może być budowane na drodze wzajemnego ranienia, ale na drodze leczenia ran przebaczeniem i szukaniem twórczej współpracy” – dodał. Zauważył także, że wzajemne obrzucanie się wyzwiskami nie tylko nie buduje zaufania społecznego, ale „kompromituje tych, którzy się taką bronią posługują” i ci, którzy uważają się za katolików, powinni zrezygnować z takich metod. „Dziś tutaj, w Łagiewnikach, trzeba sobie uświadomić, że warunkiem życia społecznego jest opanowanie sztuki przebaczającej miłości. Bez niej nie można budować Ojczyzny, która ma być domem dla każdego, kto w niej mieszka, kto się do niej przyznaje” – podkreślił kardynał.
Podczas Mszy św. w krakowskich Łagiewnikach wierni modlili się w intencji papieża Benedykta XVI, Ojczyzny oraz za Kościół krakowski i przygotowania do świętowania trzydziestej rocznicy pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Polski. Na zakończenie kard. Stanisław Dziwisz odmówił Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu, złożony przez Jana Pawła II w Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku.
W niedzielę zostało poświęconych dziewięć dzwonów melodyjnych Carillonów, które po raz pierwszy zagrały dla pielgrzymów uczestniczących w święcie Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Nazwy dzwonów nawiązują do kultu Bożego Miłosierdzia oraz do świętych związanych z Krakowem. Największy dzwon nosi nazwę Miłosierdzie Boże, a następne: Jan Paweł II, Św. Siostra Faustyna, Św. Jadwiga Królowa, Św. Stanisław, Św. Rafał Kalinowski, Św. Jan z Kęt, Św. Jacek i Św. Brat Albert. Dzwony zostały ufundowane przez rodziny Rduchów i Perner.
Na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach mieści się klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. W okresie międzywojennym żyła i zmarła tutaj św. s. Faustyna Kowalska, przez którą Chrystus przekazał Kościołowi i światu orędzie o Bożym Miłosierdziu. Bardzo dynamiczny rozwój kultu Miłosierdzia Bożego nastąpił po beatyfikacji siostry Faustyny 18 kwietnia 1993 r. i jej kanonizacji 30 kwietnia 2000 r., a także dzięki pielgrzymkom Jana Pawła II do Łagiewnik w latach 1997 i 2002. Na terenie sanktuarium powstał nowy kościół – bazylika, którą 17 sierpnia 2002 r. konsekrował Jan Paweł II. W tym też miejscu Papież zawierzył cały świat Miłosierdziu Bożemu.
Pełny tekst homilii kard. Dziwisza w dziale BIBLIOTEKA
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.