Bp Skworc: prawdziwa nadzieja zakorzeniona w Bogu nie ulega kryzysom

„Wszyscy potrzebujemy nadziei na dziś, na jutro i na wieczność” mówił biskup tarnowski Wiktor Skworc podczas Wigilii Paschalnej w Bazylice Katedralnej w Tarnowie. Hierarcha podkreślił, że brak nadziei rodzi agresję i lęk, paraliżuje inicjatywę, oznacza życie bez celu.

Biskup dodał w homilii, że człowiek potrzebuje „nie jakieś tam nadziei z królestwa utopii, iluzji czy przedwyborczych obietnic”. Wskazywał, że tylko prawdziwa nadzieja – zakorzeniona w Bogu nie ulega kryzysom, daje odwagę do życia, prowadzi ku przyszłości. Hierarcha mówił, że przyszłość należy do tych, którzy następnemu pokoleniu przekazują podstawę nadziei. „Jest nią na pewno Jezus Chrystus Ukrzyżowany i Zmartwychwstały, jedyny Odkupiciel Człowieka” –powiedział bp Skworc.

Ordynariusz tarnowski zachęcał wiernych, aby szli w mroki współczesnego świata i nie lękali się głosić – Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego. „Bóg wezwał nas, abyśmy byli stróżami światła, które zapłonęło w nas na chrzcie świętym. Czy naszym lampom starczy oliwy wiary, nadziei i miłości, byśmy włączyli się do orszaku weselnego Chrystusa Oblubieńca i wytrwali? On niesie swe światło przez dzieje człowieka i pragnie, abyśmy szli za Nim, wprowadzając w nasze ludzkie relacje pokój, przebaczenie, zgodę i radość”.

Nawiązując do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych, biskup przypomniał, że na świecie wielu ludzi potrzebuje wody pitnej. Jej brak lub zła jakość niosą choroby i śmierć m.in. w Afryce. Bp dodał, że także w sferze ducha ludzie odczuwają pragnienie Boga. „Spieszymy z pomocą cierpiącym na brak wody, naszym braciom i siostrom w Afryce budujmy dalej studnie głębinowe, aby mieli dostęp do wody, co w praktyce oznacza dostęp do życia. Niesiemy im także światło Chrystusa. Podobnie winniśmy pomagać naszym siostrom i braciom, którzy duchowo nie żyją; utracili bowiem kontakt i jedność z Bogiem” – mówił kaznodzieja. Bp zachęcił wiernych zgromadzonych na wieczornej Wigilii Paschalnej, aby odważnie głosili Chrystusa Zmartwychwstałego, dając świadectwo życia.