Tarnów: otwarto Okno życia
19 marca 2009 | 16:46 | eb/maz Ⓒ Ⓟ
W centrum Tarnowa powstało „Okno życia”. Będą się nim opiekować siostry józefitki.
W ich domu prowincjalnym przy ul. Mościckiego będzie można zostawić noworodka, bez narażania na niebezpieczeństwo jego życia i zdrowia. Matka może zachować anonimowość. Do tej pory w Polsce „Okna życia” były w Krakowie, Warszawie i Częstochowie. Dzieci pozostawione w tych miejscach trafiają szybko do rodzin adopcyjnych.
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w Bazylice Katedralnej. Eucharystii przewodniczył bp tarnowski Wiktor Skworc. W homilii powiedział, że „Okno życia” będzie znakiem nadziei dla matek, które lękają się przyjąć dziecko i nie mają warunków, by zapewnić mu należytego rozwoju. Podkreślił, że jest ono także „oknem wyrzutu” wobec kultury, która odwraca się od życia i w której zostało zagubione odpowiedzialne ojcostwo. Jest także „oknem wyrzutu” wobec propagowanego przez media skrajnego egoizmu i używania – nie tylko rzeczy, ale i drugiej osoby.
„Lansowanie miłości bez odpowiedzialności jest po prostu nieodpowiedzialną deprawacją młodego pokolenia, za którą media – szczególnie stacje komercyjne – ponoszą moralną odpowiedzialność; powinny również ponosić prawne konsekwencje. Warto by więc trwającą dyskusję o finansowaniu mediów publicznych połączyć ze społeczną debatą o ich odpowiedzialności za przekazywane treści” – mówił bp tarnowski.
Hierarcha dodał, że św. Józef nie wahał się ani chwili wziąć brzemiennej Maryi do siebie. Dziś wielu mężczyznom brakuje takiej odwagi. Dlatego kobiety mogą czuć się niepewnie w swym macierzyństwie, mogą się go lękać. „Chcemy im przyjść z pomocą. Temu właśnie ma służyć Okno życia” – powiedział kaznodzieja.
Biskup przypomniał także, że współczesne „Okna życia” są kontynuacją działalności charytatywnej Kościoła. Reguła zakonu sióstr duchaczek, sprowadzonych do Polski w 1220 r. nakazywała, by „sieroty porzucone w każdej porze dnia i nocy przyjąć i opatrzyć zgodnie z możliwościami klasztoru”. Siostry duchaczki prowadziły szkoły dla małych dzieci i starszych dziewcząt. W ich klasztorach było przy furcie specjalne miejsce, gdzie można było, nie będąc samemu widzianym, pozostawić im dziecko na wychowanie.
Natomiast w 1892 roku założyciel sióstr józefitek, św. Zygmunt Gorazdowski otwarł we Lwowie Zakład Dzieciątka Jezus. Przyjmowano do niego dzieci pozbawione matek oraz dzieci z samotnymi matkami, które po opuszczeniu szpitala położniczego nie miały miejsca ani warunków utrzymania.
W Tarnowie okno życia powstało w centrum miasta. W domu prowincjalnym przygotowano specjalny dziecięcy pokoik. Są tutaj szafki z ubrankami i pieluchami, miejsce do przewijania i inkubator. Najważniejszym miejscem jest jednak „Okno życia”.
W Tarnowie w 2002 roku znaleziono na śmietniku żywego noworodka. Chłopczyk przeżył i został adoptowany. W ciągu ostatnich kilku lat w regionie tarnowskim było co najmniej pięć przypadków porzucania dzieci po porodzie.
Drugie „Okno życia” w diecezji tarnowskiej powstaje w Nowym Sączu. Zostanie ono otwarte 25 marca w Dzień Świętości Życia. „Okna życia” to inicjatywa diecezjalnej Caritas z okazji roku duszpasterskiego obchodzonego pod hasłem „Otoczmy troską życie”. Pieniądze na powstanie i wyposażenie okien przekazał Ryszard Konstanty – krakowski przedsiębiorca, pochodzący z Nowego Sącza.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.