Na kryzys potrzeba nowej duchowości
26 lutego 2009 | 10:34 | mr/maz Ⓒ Ⓟ
Wszędzie tam, gdzie jest Chrystus, pojawia się światło, media mogą zaślepić człowieka złudnym blaskiem, ale mogą też być źródłem nowej ewangelizacji – mówił abp Damian Zimoń.
Abp Damian Zimoń przewodniczył Mszy św. wieczornej z posypaniem głów popiołem z okazji Środy Popielcowej. W katowickiej katedrze obecni byli także katowiccy biskupi pomocniczy oraz wielu kapłanów i wiernych.
Metropolita katowicki nawiązał do ewangelicznych postaci Symeona i Anny, którym Duch Święty otworzył oczy i serca na łaskę Bożą. – Ten sam Duch pragnie nam dzisiaj pokazać na nowo Jezusa, pragnie, żebyśmy umieli go dostrzec wśród blichtru współczesności – tłumaczył kaznodzieja. – Gdy się otworzymy, staniemy się bardziej czujni i odporni na pokusy, bo zapragniemy być tak święci jak Jezus – podkreślił.
Zachęcając do czytania Słowa Bożego, zwrócił uwagę na niezwykłą aktualność i atrakcyjność nauczania św. Pawła. – Ten człowiek musiał po spotkaniu z Jezusem przemienić całe swoje życie – tłumaczył abp Zimoń. – Nam dzisiaj ta postać pokazuje, jak łaska Boża może być ogromna, jak współpraca z nią może okazać się skuteczna.
– Na Wielki Post Chrystus przedstawia nam bardzo konkretne propozycje, zawarte w radach ewangelicznych: modlitwa, post i jałmużna – stwierdził hierarcha. Zauważył również, iż na zakręcie historii, którym stał się dla nas kryzys gospodarczy, potrzeba nam nowej duchowości. – Jesteśmy prochem, nasze doczesne życie mija, „mija postać tego świata” – stwierdził abp Zimoń i tłumaczył – Pozostaje nam Chrystus z Jego miłością do każdego z nas.
Podczas Eucharystii została zebrana kolekta na potrzeby jednej z żyjących w Rudzie Śląskiej rodzin wielodzietnych. W kolektę włączyli się również księża. Abp Zimoń przekazał na ten cel sto złotych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.