WTOREK 2. TYGODNIA ZWYKŁEGO A gdyby tak zmienić przykazania…
20 stycznia 2009 | 05:30 | a. Ⓒ Ⓟ
To znakomite alibi i usprawiedliwienie dla wybiórczego i lekceważącego traktowania nie tylko przepisów kościelnych, ale również Dekalogu, a nawet prawd wiary.
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: „Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?”.
On im odpowiedział: „Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom”.
I dodał: „To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu”. (Mk 2,23-28)
A gdyby tak zmienić przykazania…
„Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?” – taką ni to skargę, ni to pytanie zgłosili Jezusowi faryzeusze, gdy nakryli Jego uczniów zrywających i łuskających kłosy w szabat, a więc wtedy, kiedy zgodnie z żydowskim prawem religijnym nie wolno pracować. Nie wolno do tego stopnia, że nawet posiłku nie wolno sobie przygotować.
Faryzeusze nie czepiali się szczegółów. Mieli rację, że zapytali. Szabat to nie była drobnostka. To był ważny przepis. Szabatu nie wymyślił człowiek. Szabat ustanowił sam Bóg i dał Narodowi Wybranemu jako wyróżnik i znak wierności wobec Niego. Dlaczego Ten, który raz po raz daje do zrozumienia, że jest nie tylko Bożym Pomazańcem, ale nawet Bożym Synem, pozwala, aby Jego uczniowie łamali ważny przepis ustanowiony przez Boga? Faryzeusze mieli prawo się nad tym zastanawiać.
Dla chrześcijan XXI wieku, dla niejednego dzisiejszego katolika, przyzwolenie Jezusa na takie zachowania Jego wyznawców, to znakomite alibi i usprawiedliwienie dla wybiórczego i lekceważącego traktowania przez nich samych nie tylko przepisów kościelnych, ale również Dekalogu, a nawet prawd wiary. „Trzeba trzymać się ducha prawa, a nie jego litery” – mówią i przytaczają słynne zdanie Jezusa „To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu”.
Z tym uzasadnieniem jest jednak pewien problem. Jezus dodał „Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu”. Nie powiedział „Zatem każdy człowiek jest panem szabatu”. Powiedział „Ja jestem panem szabatu”.
Ten, kto ustanowił prawo, jest w mocy je interpretować, pilnować jego przestrzegania i w razie potrzeby je zmieniać. Jezus jest panem szabatu i wszelkich praw pochodzących od Boga, bo jest Bożym Synem. Nikt prócz Boga nie ma takich uprawnień z własnej mocy. Żaden człowiek nie jest w stanie zmienić ani przecinka w Bożym Prawie. Choćby nie wiem jak się natężał. I Bóg wie co o sobie wyobrażał. 😉
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.