USA: Dobry stan seminariów duchownych
17 stycznia 2009 | 09:17 | (KAI/RV) /a. Ⓒ Ⓟ
Seminaria duchowne w Stanach Zjednoczonych są, ogólnie mówiąc, zdrowe – stwierdza sprawozdanie Kongregacji Wychowania Katolickiego.
Sporządzono je po wizytacji apostolskiej przeprowadzonej w amerykańskich domach formacji kapłańskiej. Dokument przyznaje, że w ostatnich dziesięcioleciach w seminariach zarówno amerykańskich, jak i świata zachodniego doszło do załamania struktur, co niekorzystnie odbiło się na formacji przyszłych księży.
„Kultywowano niekiedy fałszywe poczucie wolności, co prowadziło do odrzucania nabywanej przez wieki mądrości w dziedzinie formacji kapłańskiej” – czytamy we wnioskach końcowych raportu. Wizytacja przeprowadzona w roku akademickim 2005/2006 wykazała jednak, że począwszy od lat dziewięćdziesiątych w amerykańskich seminariach duchownych przeważa większe poczucie stabilności. Przyczyniły się do tego nominacje mądrych i wiernych Kościołowi rektorów. „Podczas gdy jest kilka instytutów wciąż nie odpowiadających wymogom, to seminaria diecezjalne są, ogólnie mówiąc, zdrowe” – stwierdza watykański raport.
Mniej pochwał zebrały seminaria zakonne, w których zdarzali się wykładowcy nieakceptujący części nauczania Kościoła, np. na temat celibatu, homoseksualizmu, zachowania norm liturgicznych czy tradycyjnych form pobożności.
Obecnie głównym wyzwaniem pozostaje przekazanie przez biskupów zbyt dużej władzy dyrektorom powołaniowym w przyjmowaniu kandydatów do kapłaństwa. Dokument podkreśla, że nawet przy braku powołań nie można obniżać standardów i przyjmować nieodpowiednich kandydatów.
Raport odnosi się też do dawniejszych trudności w dziedzinie moralnej, przez co najczęściej rozumie się postawy homoseksualne. „Niemal we wszystkich placówkach, gdzie ten problem istniał, przynajmniej w seminariach diecezjalnych – czytamy – mianowanie lepszych przełożonych, zwłaszcza rektorów, poskutkowało przezwyciężeniem tych trudności”. Dokument zaleca kształcenie seminarzystów w zakresie teologii moralnej, bez której przyszli księża nie podołają obowiązkom kaznodziejów i spowiedników.
Datowany 15 grudnia dokument podpisali prefekt Kongregacji kard. Zenon Grocholewski i jej sekretarz abp Jean-Louis Bruguès OP. Episkopat USA zamieścił jego tekst w internecie w czasie trwającego tam obecnie Krajowego Tygodnia Świadomości Powołaniowej.
Z tej okazji specjalny raport nt. powołań ogłosiło również Stowarzyszenie Kardynała Newmana, którego celem jest przywrócenie katolickiej tożsamości amerykańskim uczelniom kościelnym. W praktyce jego działalność polega na monitorowaniu prawowierności nauczania i przygotowywaniu corocznego przewodnika po katolickich ośrodkach oświatowych, który doradza rodzicom, gdzie warto posłać swoje dzieci.
Stowarzyszenie szczyci się tym, że wybrane przezeń uczelnie przodują w statystykach powołaniowych. Największe osiągnięcia ma pod tym względem Kolegium św. Tomasz z Akwinu w Kalifornii. W ciągu ostatnich 38 lat aż 11 proc. jego absolwentów zdecydowało się na kapłaństwo bądź życie zakonne. Drugie miejsce zajmuje Kolegium Magdaleny w stanie New Hampshire, z którego do seminariów i klasztorów trafia co dziesiąty wychowanek. Co ciekawe, szkoły i uczelnie, które zajmują pierwsze miejsca w tych statystykach, powstały niedawno na fali posoborowych przemian i ściśle zachowują swą katolicką tożsamość.
Stowarzyszenie Kardynała Newmana, które przygotowało raport powołaniowy, znane jest z bardzo wymagających standardów ocen. Spośród kilku tysięcy katolickich szkół i uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych na jego pełne uznanie zasługuje jedynie 21 placówek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.