Białystok: zjazd kolędowy kapłanów i katechetów
10 stycznia 2009 | 16:19 | ks. jw Ⓒ Ⓟ
„Otoczmy troską życie” – pod takim tytułem odbył się 10 stycznia w sali białostockiego kina Ton zjazd kolędowy. Kilkuset kapłanów i katechetów archidiecezji białostockiej wysłuchało referatów duszpasterzy Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz wykładowców Instytutu Studiów nad Rodziną, poświęconych problemom formacji kapłańskiej i wychowania młodych.
Zjazd kolędowy to jednocześnie konferencja naukowa organizowana przez Międzywydziałową Katedrę Teologii Katolickiej Uniwersytetu w Białymstoku oraz Kurię Metropolitalną Białostocką. W tegorocznym zjeździe udział wziął abp Edward Ozorowski, metropolita białostocki oraz arcybiskup senior Stanisław Szymecki.
„Tematyka tego spotkania jest jednocześnie tematyką roku duszpasterskiego. Życie jest zarazem dane i zadane, stanowi o człowieku” – wyjaśnił abp Ozorowski, dodając, że „człowiek żyje, aby mieć życie wieczne”.
„Życie pochodzi od Boga, gdyż od Niego pochodzi istota życia. Jest owocem Jego miłości i miłości rodziców. Nie należy do nikogo z ludzi, tylko do samego Boga, bo to On daje ducha ożywiającego” – mówił pierwszy prelegent, ks. prof. Mieczysław Olszewski. W referacie zatytułowanym „Życie jest z Boga” stwierdził, że jeśli nawet wszelkie nauki, w tym genetyka, uchwyciłyby na swojej płaszczyźnie zasadę życia, „to i tak pytanie o jego sens wymyka się ich aparatom poznawczym”. Profesor przypomniał również podłoże godności każdego człowieka znajdujące się w fakcie stworzenia człowieka na obraz i podobieństwo Boga oraz w możliwości jedności i komunii z Bogiem.
Drugi prelegent, ks. prof. Ireneusz Mroczkowski w referacie pt. „Kultura życia” apelował o „nową kulturę życia”. Przywołując słowa Jana Pawła II stwierdził, że owa „nowa kultura” to „podejmowanie i rozwiązywanie nieznanych do tej pory problemów”. Według profesora nowa kultura życia realizowana być może poprzez potrójne naśladowanie Chrystusa w Jego misji prorockiej, kapłańskiej i królewskiej. Misja prorocka, polegająca na głoszeniu Słowa Bożego, miałaby być w praktyce poznaniem zarzutów i obaleniem ich przez konkretną argumentację. Misja kapłańska urzeczywistniałaby się w swoistym celebrowaniu i błogosławie życia. Jak podkreślił referent „to, w czym chrześcijanie są silni to fakt, iż człowieka traktują całościowo jako ciało, umysł i duszę, a nie fragmentarycznie, jak do życia i osoby ludzkiej podchodzą nauki”. Trzecia zaś misja, królewska, miałaby być realizowana nie tylko przez służbę drugiemu człowiekowi ale również przez szacunek wobec przeciwników.
Trzecim referentem był asystent generalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, ks. Zbigniew Kucharski. W swoim wystąpieniu pt. „Otoczmy troską młodzież” wskazał najpierw na historyczne uwarunkowania polskiego katolicyzmu, a następnie wykazywał niezbędność właściwego, chrześcijańskiego formowania młodzieży. „Właściwe wychowanie chrześcijańskie to nie tylko formowanie religijne ale także patriotyczne, prospołeczne czyli to, co stara się robić Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży” – dodał ks. Kucharski.
Wystąpienie ks. Kucharskiego zbiegło się w czasie z reaktywowaniem przez metropolitę białostockiego (6 stycznia) Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w archidiecezji Białostockiej.
W archidiecezji białostockiej odbywają się dwa doroczne zjazdy o charakterze naukowo – pastoralnym. Pierwszy z nich, zwany kolędowym, związany jest ze świętami Bożego Narodzenia. Drugi, określany jako paschalny, ze świętem Wielkanocy. Oba zjazdy organizowane są w archidiecezji od zakończenia drugiej wojny światowej. Ich celem jest stała formacja kapłanów i katechetów w zakresie wiedzy teologicznej oraz życia wewnętrznego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.