Bydgoszcz: w sanktuarium zabrzmiały kolędy napisane w czasie stanu wojennego i powstań

W bydgoskim Sanktuarium Królowej Męczenników prawie tysiąc osób zaśpiewało kolędy, do których teksty zostały napisane w czasie stanu wojennego, powstań, a także w obozach koncentracyjnych. Wśród grupy ponad stu profesjonalnych muzyków znalazł się kaszubski zespół „Krëbane” z Brus.

Idea wspólnego śpiewania pod nazwą „Kolędarium Polskie” zrodziła się kilka lat wcześniej, podczas odkrycia śpiewnika osób internowanych, powstańców oraz żołnierzy. Jak podkreśla pomysłodawca Marian Wiśniewski w każdej kolędzie jest zauważalna tęsknota za wolnością. – Te utwory powstawały w trudnych dla Polski czasach. Już istniejące melodie stanowiły pretekst do wyrażenia przez nowych autorów swoich tekstów. Podstawowe przesłanie brzmiało „Błagamy Cię, Boże, Panie Jezu, daj nam wolny kraj” – powiedział.

Jak dodał prezes bydgoskiego oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr, niektóre teksty były pisane ponad sto lat temu. – Naszym obowiązkiem jest ciągłe przypominanie o tym, jak nasi dziadowie walczyli o kraj. Dzisiaj tego nie doceniamy. Obecne pokolenie tego nie doświadczyło, dlatego o tym śpiewamy. Niczego się nie boimy, nikt na nas nie czyha za rogiem. To taka przestroga, byśmy umieli z tego daru wolności korzystać. Byśmy się nie pokłócili, bo jak mówi jedna z kolęd – wrogowie to wykorzystają – stwierdził Wiśniewski.

Patriotyczne kolędy wykonywał Kaszubski Zespół Folklorystyczny „Krëbane” z Brus, Zespół Folklorystyczny „Łochowianie” z Łochowa, Chór „Fordonia” i Zespół Pieśni Dawnej „Fresca Voce”. Koncerty, które odbywają się od kilku lat, cieszą się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców miasta, diecezji i województwa. W tym roku w repertuarze pojawiły się dwa nowe utwory – pieśń napisana przez Jerzego Michotka „Wigilia” oraz „Kolęda Czwartaków”. – Zawsze dążyliśmy do tego, by być narodem ludzi wolnych. Kościół stale o tym darze przypomina. Bardzo często czas Bożego Narodzenia był okazją do tego, by pod piękne melodie dopasowywać teksty patriotyczne, wzywające do powrotu do wolności – podkreślił gospodarz spotkania, kustosz sanktuarium ks. prałat Jan Andrzejczak.

Świątynia Matki Bożej Królowej Męczenników jest usytuowana w pobliżu Doliny Śmierci, w której podczas II wojny światowej Niemcy rozstrzelali inteligencję bydgoską. We wspólnym śpiewaniu wzięli również udział posłowie, prezydent miasta oraz marszałek województwa.