Bielsko-Biała: legenda jazzu zagra w kościele

Legendarny saksofonista i kompozytor Ornette Coleman zagra 9 listopada w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbe w Bielsku-Białej.

Jedyny w Polsce występ jednego z najwybitniejszych przedstawicieli i twórców free jazzu zainauguruje VI Jazzową Jesień w Bielsku-Białej.

Zdaniem Władysława Szczotki, dyrektora Bielskiego Centrum Kultury listopadowy występ Colemana to nawiązanie do dawnych tradycji, kiedy światowe gwiazdy jazzu koncertowały w bielskiej świątyni. „Z tego powodu jesteśmy bardzo wdzięczni władzom parafii i diecezji bielsko-żywieckiej. Dodatkową trudność w tym przypadku stanowi fakt, że koncert Colemana odbędzie się w niedzielę wieczorem, po zakończonych Mszach św. Będziemy musieli szybko rozstawiać się z aparaturą i zaczynać próby” – dodaje.

Kościół w bielskich Aleksandrowicach słynie w całym kraju ze znakomitej akustyki. Trzy lata temu odbyła się w nim światowa premiera III Kwartetu Smyczkowego „Pieśni śpiewają” Góreckiego w wykonaniu grupy Kronos Quartet. Wcześniej koncertowali tu m.in. Jan Garbarek z The Hillard Ensemble, Nigel Kennedy, Joe Henderson, Paco De Lucia, Wynton Marsalis i Charles Lloyd.

Ornette Coleman to legenda free-jazzu. Rozpoczął karierę muzyczną, grając na saksofonie altowym i barytonowym w zespołach rhythm and bluesowych i bebopowych. Od początku prezentował bardzo indywidualne i eksperymentalne podejście do muzyki. Pierwszych nagrań płytowych dokonał pod koniec lat 50. XX wieku, wraz z trębaczem Donem Cherry. Cherry stał się wieloletnim partnerem muzycznym amerykańskiego multiinstrumentalisty, nagrał z nim albumy uważane obecnie za przełomowe dla gatunku – w tym „Free Jazz” z 1960 r.

78-letni Ornette Coleman wystąpi w Bielsku-Białej w składzie na trzy kontrabasy i perkusję. Sam zagra na saksofonie, trąbce i skrzypcach.