Bułgaria: na przedmieściach Sofii stanie wieżowiec z cerkwią na szczycie
26 września 2008 | 16:59 | kg [KAI/B-I] // ro Ⓒ Ⓟ
Niezwykle oryginalny drapacz chmur stanie w peryferyjnej dzielnicy stolicy Bułgarii – Sofia-Land. 60-piętrowy gmach zostanie uwieńczony kaplicą prawosławną.
Kaplica będzie także galerią obrazów. Całość zaprojektował czołowy współczesny architekt austriacki Ernst Fuchs.
Według specjalistów wieżowiec będzie najpiękniejszym i jednym w swoim rodzaju takim budynkiem w Bułgarii. Jego budowa rozpocznie się w przyszłym roku.
Początkowo projekt budynku został zatwierdzony i miał stanąć w Dubaju – jednym z emiratów na Półwyspie Arabskim, ale miejscowe władze, kierując się względami religijnymi, zażądały, aby zbudowano go bez kaplicy prawosławnej na szczycie. Fuchs był jednak stanowczy, twierdząc, że to właśnie jest najbardziej oryginalnym i wyjątkowym elementem przyszłego gmachu i nie ustąpił. W tej sytuacji organizacja, która zamówiła projekt, zdecydowała się zmienić jego lokalizację na kraj europejski.
Ernst Fuchs urodził się 13 lutego 1930 r. w Wiedniu w rodzinie żydowskiej. Jest rzeźbiarzem, grafikiem, projektantem wzornictwa przemysłowego, architektem, a także poetą, kompozytorem i piosenkarzem, współtwórcą Wiedeńskiej Szkoły Realizmu Fantastycznego. Jest również członkiem założycielem w 1946 r. Klubu Sztuki, a wraz z Friedensreichem Hundertwasserem i Arnoldem Rainerem – grupy „Hudsgruppe”. W 1956 r. przeszedł na katolicyzm i zaprojektował szereg dzieł – obrazów i rzeźb o tematyce sakralnej.
W 1971 r. Salvador Dalí, na krótko przed śmiercią, wskazał na Fuchsa jako na swego następcę. Na poglądy i twórczość tego artysty wywarła wpływ sztuka m.in. Ernsta Klimta, Eduarda Muncha i Pabla Picassa. Stosuje on różne techniki tworzenia. Od 1970 r. Fuchs opracowuje także bardzo oryginalne scenografie i kostiumy do oper Wolfganga Amadeusza Mozarta i Richarda Wagnera.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.