Wojna w Iraku zagraża zabytkom światowej kultury
27 marca 2003 | 17:15 | ts //per Ⓒ Ⓟ
Międzynarodowe grupy archeologów zaapelowały do Amerykanów i Brytyjczyków o ochronę historycznych miejsc w Iraku. Pustynne piaski dawnej Mezopotamii kryją w sobie wielkie dziedzictwo kulturalne ludzkości sprzed ponad siedmiu tysięcy lat. Kraj położony między Tygrysem a Eufratem uchodzi za kolebkę cywilizacji.
Wyjątkowe znaczenie pomników, muzeów i innych miejsc w byłej Mezopotamii zobowiązuje wszystkie narody i rządy do ich ochrony – głosi list naukowców do rządów w Waszyngtonie i Londynie oraz do ONZ, ogłoszony w najnowszym numerze czasopisma „Science”. „Historycznemu dziedzictwu dorzecza Tygrysu i Eufratu zagrażają zarówno trwające obecnie bombardowania i walki, jak i prawdopodobne plądrowanie tych miejsc po zakończeniu działań wojennych” – ostrzegają naukowcy.
Ochrony dziedzictwa kulturalnego w Iraku domaga się Islamska Organizacja ds. Wychowania, Nauki i Kultury (ISESCO). Uważa ona, że wspólnota międzynarodowa musi natychmiast powstrzymać „amerykańsko-brytyjską agresję, która działa poza prawem międzynarodowym”. ISESCO przypomina, że obaj agresorzy ponoszą przed historią odpowiedzialność za niszczenie wielowiekowych dóbr kultury w Iraku, wśród których są również liczne miejsca związane z religią.
Również działacze Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Irackiej wystosowali list do sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana z apelem o ochronę dóbr kultury w Iraku. – Martwimy się o mieszkańców, ale także o wszystko materialne, co jest w tym kraju, głownie o zabytki naszej cywilizacji, kultury, o dziedzictwo świata – powiedział w radiowej Trójce Józef Zielaskiewicz, przewodniczący Towarzystwa.
Przypomniał, że to właśnie tam siedem tysięcy lat temu zaczęła się nasza cywilizacja, właśnie niedaleko dzisiejszej Nasirii, gdzie dawniej istniały miasta Ur i Eridu. To pierwsze – prastare miasto sumeryjskie – nie zostało jeszcze całkowicie zrekonstruowane, a tam toczą się obecnie walki. Przewodniczący zwrócił uwagę, że w całej historycznej Mezopotamii między Eufratem a Tygrysem aż do dawnego Babilonu spotykamy się z zabytkami starej kultury i cywilizacji.
Między tymi rzekami żyli Babilończcy, Asyryjczycy, Chaldejczycy i Sumerowie. Do najważniejszych miast tamtych czasów należały Ur, Babilon, Assur, Kisz, Larsa, Niniwa i Nippur, a Ur w tradycji judeo-chrześcijańskiej uważany jest za miasto rodzinne Abrahama.
W Iraku jest też wiele zabytków kultury chrześcijańskiej i islamskiej. Do najważniejszych z nich należy Samarra na północ od Bagdadu – jedno z największych miejsc wykopaliskowych na świecie. Ogółem, jak szacują archeolodzy, w regionie tym jest ok. 10 tys. miejsc historycznych. Większość z nich jeszcze nie została zbadana i wykopana.
Już jesienią 2001 r. rząd USA zlecił archeologom sporządzenie mapy dóbr kultury w Iraku. Kraj ten w ostatnich latach niezbyt troszczył się o międzynarodowe uznanie swych zabytków: na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO znalazło się jedynie w 1985 r. partyjskie miasto Patra i jego ogromne świątynie położone na pustyni.
Wprawdzie w 2000 roku rząd Iraku przesłał listę siedmiu potencjalnych zabytków dziedzictwa kultury, w tym m.in. Ur, Samarra i Assur, jednak zupełnie nie interesował się dalszymi losami projektu. Ponadto od czasów pierwszej wojny w Zatoce Perskiej (1991) dochodziło do grabieży w zabytkach archeologicznych. Na zachodnich targach sztuki zaczęły się pojawiać przedmioty pochodzące z tamtych wykopalisk.
Według UNESCO, na szczególne niebezpieczeństwo narażone są w obecnej wojnie zabytki Bagdadu. W pobliżu potencjalnych celów ataków zbrojnych leżą takie miejsca, jak meczet Kustansiryi, pałac Abbasydów, który był już mocno zniszczony podczas wojny 1991 r. i Muzeum Iraku. – Gdziekolwiek spadnie bomba, wszędzie trafi na fragmenty starożytnych budowli, cegieł z pismem klinowym itp. – powiedział prof. Marek Dziekan z Katedry Badań Wschodu Uniwersytetu Łódzkiego. Dodał, że „jeśli inteligentne bomby będą zbyt mało inteligentne, straty mogą być niewyobrażalne”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.