Strzeżmy duchowego i moralnego wymiaru Europy
22 kwietnia 2002 | 00:00 | Ⓒ Ⓟ
Przesłanie papieskie z okazji 1000. rocznicy wzniesienia kościoła pw. św. Wojciecha w Rawennie (22 kwietnia 2002)
Czcigodny Brat abp Giuseppe Verucchi
Metropolita Rawenny-Cervii
1. W tym roku przypada 1000. rocznica wzniesienia w Rawennie pierwszego kościoła pw. św. Wojciecha, biskupa Pragi, oraz wysłania do Polski mnichów Jana z Classe i Benedykta z Benewentu.
W związku z tą radosną okolicznością pragnę wraz z całą archidiecezją Rawenna-Cervia gorąco dziękować Bogu za to, że pozwolił jej mieć tak szczególny udział w głoszeniu chrześcijańskiego orędzia narodom słowiańskim, a zwłaszcza narodowi polskiemu.
Ufam, że uroczyste obchody jubileuszu, które rozpoczęły się jesienią ubiegłego roku i zbliżają się już ku końcowi, wzbudzą w Ludzie Bożym Rawenny-Cervii pełną zachwytu wdzięczność za światło, jakie rozpaliła w nim miłość Boża, i odnowią pragnienie naśladowania z misyjnym zapałem wielkich świadków wiary, których pamięć żyje w tej kościelnej wspólnocie.
Na początku drugiego tysiąclecia wyruszyły z Rawenny, miasta starożytnego i szlachetnego, które stało się ważnym skrzyżowaniem dróg chrześcijaństwa, liczne misje apostolskie. W ciągu kilku dziesięcioleci odegrały one decydującą rolę w dziele implantatio Ecclesiae we wschodniej części Europy, gdzie osiedlili się Słowianie i Madziarzy.
2. Na tym tle wyróżnia się postać opata św. Romualda, który w Pereum, miejscu znajdującym się między dzisiejszymi Sant’Alberto i Mandriole, założył pustelnię i zgromadził wokół siebie wspólnotę mnichów. Cesarz Otton III, w drodze powrotnej z pielgrzymki do znajdującego się w polskim mieście Gnieźnie grobu św. Wojciecha, swego dawnego nauczyciela i przyjaciela, przekazał świętemu opatowi prośbę polskiego władcy Bolesława I o przysłanie misjonarzy, którzy poprowadziliby dalej dzieło ewangelizacji, przerwane przez męczeńską śmierć biskupa Pragi. Dwaj mnisi ze wspólnoty św. Romualda, Jan z Classe i Benedykt z Benewentu, wyruszyli w drogę latem 1001 r. i jesienią tegoż roku dotarli do Polski.
Młody cesarz pragnął zachęcić św. Romualda do udziału w realizacji wielkodusznego projektu krzewienia wiary katolickiej wśród Słowian — projektu powstałego pod kierunkiem i z inspiracji papieża Sylwestra II. Z myślą o tym doprowadził do powstania klasztoru, odrębnego od pustelni, służącego formacji mnichów, którzy mieli udać się na misje do krajów leżących we wschodniej części Europy; natomiast jesienią 1001 r. został wzniesiony nowy kościół pw. św. Wojciecha, męczennika. Umieszczono w nim cenną relikwię świętego, przywiezioną z Polski przez samego cesarza i podarowaną św. Romualdowi.
Co skłoniło tych wiernych uczniów Chrystusa do udziału w tak złożonym przedsięwzięciu? Dlaczego pozostawili wszystko i postanowili żyć wśród ludów obcych i wówczas prawie nieznanych? Kierowała nimi bez wątpienia żywa wiara w wyzwalającą moc Ewangelii i przemożne pragnienie głoszenia Chrystusa Zbawiciela nawet za cenę męczeństwa.
3. Miłość do Chrystusa, która znamionowała życie św. Wojciecha, biskupa Pragi, św. Romualda i świętych mnichów Jana i Benedykta, musi nadal być wzorem dla wszystkich pragnących kontynuować ich misyjne dzieło. Ewangelizacyjny program papieża Sylwestra II i cesarza Ottona III przekracza bowiem ramy ówczesnego kontekstu historycznego i staje się dla wierzących naszych czasów bodźcem, aby coraz wyraźniej uświadamiali sobie fakt, że wielka mozaika społecznej i religijnej tożsamości kontynentu europejskiego znajduje w wierze chrześcijańskiej jeden z podstawowych czynników swej najgłębszej jedności.
Obchody milenijne są zatem szczególną sposobnością do refleksji nad dziedzictwem duchowym i kulturowym, jakie oni nam pozostawili. Ich sposób życia i umiłowanie człowieka, przeniknięte mocą Ewangelii, składają się na cenny wzorzec, który może dziś posłużyć przy budowaniu społeczeństwa kierującego się wartościami takimi, jak duchowość, poszanowanie osoby ludzkiej, dążenie do dialogu i zgody między ludźmi i narodami.
Chrześcijanie naszych czasów, spadkobiercy tak bogatego dziedzictwa wiary i cywilizacji, winni w pełni odegrać rolę, jaka przypada im w udziale. Przez głoszenie Ewangelii i świadczenie o niej mają oni wnosić w dzisiejsze społeczeństwo ów pierwiastek duchowy i rozmach ideowy, które stanowią gwarancję pomyślnej i owocnej przyszłości.
4. Jubileuszowe wspomnienie Wojciecha, Romualda, Jana i Benedykta niech uświadomi na nowo waszej wspólnocie diecezjalnej i każdemu chrześcijaninowi, że należy strzec duchowego i moralnego wymiaru Europy, dążąc do tego, aby wizja jedności narodów europejskich została «zakotwiczona w transcendencji» dzięki wyraźnemu uznaniu «praw Boga». Jest to jedyna prawdziwie niepodważalna gwarancja godności człowieka i wolności ludów.
Trzeba wyjść poza obręb niezbędnych skądinąd regulacji technicznych, administracyjnych, ekonomicznych i monetarnych, aby ocalić ową autentyczną tożsamość i dziedzictwo cywilizacji, których fundamentalnym składnikiem jest chrześcijaństwo — źródło inspiracji dla ideału europejskiego uniwersalizmu, pielęgnowanego od wielu pokoleń.
Wojciech, Romuald, Jan i Benedykt znaleźli w wierze chrześcijańskiej motywację, aby przezwyciężyć pokusę zamknięcia się w ciasnych wizjach egzystencjalnych i politycznych. Pozwoliło im to wziąć na siebie odpowiedzialność za losy ludów w większości nieznanych. Także dzisiaj pełna wierność wartościom zakorzenionym w chrześcijaństwie, takim jak duchowość, solidarność, zasada pomocniczości, centralne miejsce człowieka, pozwoli Europie rozwijać się harmonijnie i odgrywać istotną rolę we wspólnocie narodów.
5. Również narody Europy Wschodniej, które najwięcej zyskały dzięki wydarzeniom uroczyście wspominanym w tym roku w Rawennie, z pewnością przyczynią się w istotny sposób do odkrycia na nowo europejskiej tożsamości. Kilkanaście lat temu narody te uwolniły się od panowania ateistycznych i komunistycznych dyktatur, które próbowały wykorzenić z ich kultury i życia wartości religijne i moralne, tak głęboko wpisane w ich narodowe dzieje. Po odzyskaniu wolności można się było na szczęście przekonać, że to dziedzictwo nie zostało bynajmniej zniszczone, a w niektórych przypadkach właśnie dzięki prześladowaniom zyskało wręcz nową żywotność i może dziś zostać ofiarowane jako najważniejszy dar narodom Europy Zachodniej, cierpiącym często na ukrytą chorobę zobojętnienia i laicyzacji.
Niech ta wymiana darów prowadzi do wzbogacenia wszystkich! Aby tak się stało, wkraczając w trzecie tysiąclecie musimy wpatrywać się w Chrystusa, Odkupiciela człowieka wczoraj, dzisiaj i zawsze. To On jest niewzruszoną skałą, na której można budować świat bardziej sprawiedliwy i solidarny.
Powierzając ciebie, czcigodny bracie, kapłanów, zakonników i zakonnice oraz całą umiłowaną archidiecezję Rawenna-Cervia macierzyńskiemu wstawiennictwu Maryi Panny i opiece świętych Wojciecha i Romualda, pięciu Pierwszych Męczenników Polskich oraz wszystkich świętych, którzy wzbogacili duchowe dzieje waszej wspólnoty kościelnej, z serca udzielam wszystkim specjalnego Błogosławieństwa Apostolskiego jako zadatku łaski i duchowej gorliwości.
Watykan, 24 kwietnia 2002 r.
Jan Paweł II
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.