Tysiąc listów założyciela służebniczek
14 marca 2002 | 15:36 | Ⓒ Ⓟ
Ponad tysiąc listów świeckiego założyciela zgromadzeń zakonnych bł. Edmunda Bojanowskiego zawiera dwutomowa publikacja wydana przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny.
„Korespondencja Edmunda Bojanowskiego z lat 1829-1871” przeznaczona jest nie tylko dla założonego przez niego zgromadzenia sióstr służebniczek, ale także źródłem wiedzy dla badaczy historii Wielkopolski, realiów społecznych, politycznych i religijnych drugiej połowy XIX wieku.
Jest pierwszą publikacją listów tego sługi Bożego. Wyłania się z nich postać człowieka wiary i dialogu. Bojanowski nie uznawał barier narodowych, prowadził też dialog z wyznawcami innych religii i wyznań. Jako pierwszy tak dużą uwagę poświęcił obecności i roli kobiet w społeczeństwie oraz w życiu publicznym.
Bł. Edmund Bojanowski był prawdziwym fenomenem i to nie tylko swoich czasów. To jedyny świecki, który założył zgromadzenie żeńskie: Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny Niepokalanie Poczętej. Dziś na świecie jest ok. 3,5 tys. zakonnic należących do czterech gałęzi zgromadzenia – sióstr służebniczek starowiejskich, wielkopolskich, dębickich i śląskich. Stał się też prekursorem Soboru Watykańskiego II, podczas którego po raz pierwszy doceniono i potwierdzono znaczenie apostolstwa świeckich.
Opublikowane listy zawierają obszerne komentarze i objaśnienia, które pozwalają zgłębić nie tylko idee i dzieła Bojanowskiego, ale także kontekst historyczno-społeczno-gospodarczy jego czasów. Licząca ponad tysiąc listów książka jest cennym źródłem wiedzy o zwyczajach i mentalności ludzi żyjących w drugiej połowie XIX wieku na ziemiach polskich pod zaborami.
„Korespondencję Edmunda Bojanowskiego z lat 1829-1871” opracował prof. Leonard Smołka. Wydało je Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.