Przeciszewski: świeccy powinni zająć w Kościele nowe miejsce
27 lutego 2002 | 22:12 | bł //mr Ⓒ Ⓟ
– Świeccy, zgodnie ze wskazaniami II Synodu Plenarnego, powinni zająć w Kościele w Polsce „nowe miejsce” – uważa prezes KAI Marcin Przeciszewski. Podczas sympozjum nt. recepcji II Synodu Plenarnego na UKSW mówił on co świecki może i powinien z niego wynieść.
Według prezesa KAI, główne przesłanie II Synodu Plenarnego to papieskie wezwanie do pilnej odbudowy świadomości eklezjalnej polskich katolików. Wezwanie to, które sformułował Jan Paweł II 11 czerwca 1999 r., w przemówieniu na zakończenie Synodu, odnosi się nie tylko do świeckich, ale także do duchowieństwa i biskupów – zauważył prelegent. Aby odbudowa tej świadomości nastąpiła musimy uświadomić sobie, że Kościół nie jest instytucją zewnętrzną wobec nas, lecz, że to mu jesteśmy Kościołem i Go tworzymy.
Synod zachęca świeckich do podjęcia współodpowiedzialności za Kościół i jego misję ewangelizacyjną. W warunkach polskich jest to swoisty „przełom kopernikański” – zauważył M. Przeciszewski. Jego zdaniem, przełomowe znaczenie ma wprowadzenia do dokumentów Synodu pojęcia „świeckich jako pełnoprawnego podmiotu działalności w Kościele”. Oznacza to, że świeccy powinni zająć „nowe miejsce” w Kościele w Polsce na miarę wyzwań nowych czasów.
Nim jednak określimy „nową” role świeckich w Kościele – mówił prelegent – trzeba najpierw zastanowić się nad specyfiką duchowości laikatu. Przede wszystkim, każdy świecki jest wezwany do świętości. Powołanie to jednak realizuje w świecie, w którym żyje, w pierwszej kolejności w rodzinie. Za najistotniejszą cechę duchowości świeckich uznał M. Przeciszewski spójność między osobistym życiem religijnym a realizacją misji uświęcenia świata.
Aby sprostać tym zadaniom świeccy powinni mieć możliwość stałej i integralnej formacji. Tymczasem w opinii prezesa KAI formacji dla świeckich brakuje w oferowanym przez Kościół duszpasterstwie parafialnym. Z kolei formacja w ruchach apostolskich skupia się na charyzmacie danego ruchu, nakierowana jest na wzrost duchowości w aspekcie indywidualnym, bez dostatecznych odniesień do wyzwań stawianych przez świat.
Właśnie parafia powinna być pierwszym miejsce odnowy świadomości eklezjalnej – podkreślił prelegent. – Pierwszym krokiem terapii w ramach wspólnoty parafialnej jest postulowany: synodalny rachunek sumienia w parafii.
Przeciszewski zwrócił również uwagę, że podstawową sprawą postulowaną w dokumentach Synodu jest ułożenie we wspólnocie parafialnej właściwych relacji świecki-duchowny. Niestety w Polsce tym relacjom daleko jest od doskonałości – ubolewał. Jego zdaniem u źródeł tego zjawiska leży m.in. nadaktywność duchownych przy kompletnej bierności świeckich.
W myśl Synodu parafia powinna być wspólnotą wspólnot, z proboszczem jako animatorem. Pierwszym krokiem w budowaniu takiej parafii może być na przykład włączenie wiernych w przygotowanie i prowadzenie liturgii. Konieczne jest także większe włączenie i odpowiedzialność nowych ruchów apostolskich w życie parafii. Olbrzymim polem działalności dla świeckich w parafii jest posługa najbardziej potrzebującym, chorym, biednym i niepełnosprawnym.
M. Przeciszewski przypomniał, że Synod podkreśla także konieczność odpowiedzialności świeckich za zarządzanie parafią, m.in. poprzez powołanie parafialnych rad ekonomicznych. Również świeccy w imieniu parafii mogliby współpracować z lokalnym samorządem w rozwiązywaniu problemów lokalnej społeczności.
Płaszczyzną, na której rola świeckich jest niezastąpiona, jest ewangelizacja świata – zaznaczył prezes KAI – bowiem świecki może dotrzeć z Ewangelią do tych miejsc, gdzie urzędowi słudzy Kościoła nie mają wstępu.
Na zakończenie prezes KAI zaapelował o potraktowanie kwestii laikatu jako priorytetowego zadania duszpasterskiego naszego Kościoła. Według niego Konferencja Episkopatu Polski powinna ogłosić – w ramach ogólnopolskiego programu duszpasterskiego – kolejny rok: Rokiem Laikatu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.