Mczedłow: w Rosji nie będzie więcej wierzących

Możliwości wzrostu liczby wyznawców religii w dzisiejszej Rosji wyczerpały się – uważa dyrektor ośrodka „Religia we Współczesnym Społeczeństwie” Michaił Mczedłow.

Badacz zwrócił uwagę na różnicę w sposobie obliczania liczby wierzących przez socjologów i poszczególne religie.
Na przykład Rosyjski Kościół Prawosławny przy określaniu liczby swoich członków opiera się na fakcie chrztu w cerkwi, a „takich wśród ludów słowiańskich jest w Rosji około 80 procent”.
Zdaniem Mczedłowa, po obfitym, czterokrotnym wzroście liczby wiernych w pierwszej połowie lat 90. nastąpiła stabilizacja. Z kolei dla 20 proc. tych wierzących religia jest głównie drogą określenia własnej tożsamości etnicznej, uważa Mczedłow.
Badacz zwrócił uwagę, iż w dalszym ciągu ok. 30 procent społeczeństwa określa siebie jako niewierzący lub obojętni wobec spraw wiary. Tym samym wierzący i niewierzący we współczesnej Rosji stanowią prawie równe grupy pod względem ilościowym – twierdzi Mczedłow.
W czasach komunistycznych prof. Michaił Mczedłow był jednym z dyrektorów Instytutu Naukowego Ateizmu Wyższej Szkoły Nauk Społecznych przy KC KPZR. Jest autorem prac na temat Kościoła katolickiego.