Czy istnieje „prawosławne talibaństwo”?

Przed groźbą klerykalizacji współczesnej Rosji przestrzegł swych rodaków znany dysydent z czasów sowieckich ks. Gleb Jakunin. Zapowiedział, że w najbliższym czasie ukaże się jego książka „Historyczna droga prawosławnego talibaństwa”, której skrócona wersja jest już dostępna w wersji elektronicznej.

W swojej książce Jakunin stwierdza m.in., że RKP jest „filialnym resortem KGB, utworzonym z pogwałceniem wszelkich norm kanonicznych”. Opisuje następnie proces werbowania duchownych w szeregi KGB, udział RKP w ciemnych interesach, tworzenie skrajnie nacjonalistycznej i fundamentalistycznej ideologii, rozpętywanie kampanii przeciw nowym ruchom religijnym i utratę podstaw soborowości prawosławnej w łonie samego Kościoła rosyjskiego.
W ostatecznym wariancie swej książki do jednego z rozdziałów autor dodał informacje o działaniach Patriarchatu Moskiewskiego po utworzeniu w Rosji metropolii katolickiej, wyjaśniając przyczyny, dla których Patriarchat atakuje swych „konkurentów religijnych”, przeciwstawia się wszelkimi sposobami wizycie Papieża w Rosji oraz rozpala w środkach przekazu nienawiść do Kościoła katolickiego.
Autor zwraca uwagę, że pojęcie „terytorium kanonicznego”, którego w prawie kanonicznym używa się jedynie w celu rozdzielenia granic między diecezjami w ramach jednej organizacji kościelnej, w tym wypadku „przeniesiono złośliwie” na geograficzny obszar krajów, w których RKP ma swoje parafie. W ten sposób Patriarchat Moskiewski „tworzy podstawę ideologiczną” w celu uzasadnienia roszczeń do wyłącznej posługi duszpasterskiej na całym obszarze swego przebywania na zasadzie „prawa kaduka” – pisze ks. Jakunin. Jego zdaniem, kierownictwo Patriarchatu myśli kategoriami
średniowiecznego prawa pańszczyźnianego, a nawet niewolniczego. „W ich mniemaniu człowiek, który urodził się na »terytorium kanonicznym«, jest ich własnością duchową, dlatego oczywiście nie ma prawa zmienić wiary czy swoich przekonań, czyli jest duchowym niewolnikiem RKP” – podkreśla były dysydent.
Stwierdza następnie, że dla Kościoła rosyjskiego konstytucja kraju, prawa człowieka, wolność sumienia są „fałszywymi wartościami, prowadzącymi jedynie w sidła diabła”. Przy tym wszystkim Patriarchat Moskiewski zagarnia „obce kraje i kontynenty, nie pytając o zgodę »tradycyjnych religii«, istniejących na tych terenach”. RKP mianuje swych metropolitów i biskupów we wszystkich zakątkach świata, a wśród nich jest nawet „egzotyczny metropolita całej Japonii” – dodaje autor.
Uwagi nt. klerykalizacji Rosji Jakunin zawarł też w referacie, przygotowanym na II Międzynarodowy Kongres im. Sacharowa „Pokój. Postęp. Prawa człowieka”, poświęcony zagadnieniu: „10 lat bez ZSRR: kryzys wartości demokratycznych i możliwości przezwyciężenia go”.
Ks. Jakunin po wykluczeniu go w 1997 r. przez Święty Synod Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) z tego Kościoła założył własne ugrupowanie religijne, zwane Soborem Biskupów Prawosławnego Kościoła Odrodzenia, którego został sekretarzem. Jest również przewodniczącym Społecznego Komitetu Obrony Wolności Sumienia.