Nabożeństwo na gruzach WTC
29 października 2001 | 13:48 | kl //mr Ⓒ Ⓟ
Drugi raz po ataku na World Trade Center wstrzymano prace na zgliszczach. Rodziny ofiar tragedii mogły pomodlić się za bliskich, których już nigdy nie zobaczą.
Nabożeństwo poprowadził arcybiskup Nowego Jorku kard. Edward Egan; towarzyszyli mu rabin Joseph Potasnicka, pastor Franklin Graham oraz duchowny muzułmański imam Izak-El Mu’eed Pasha.
– Opłakując naszych bliskich wobec Boga, nie mamy już prawie łez do otarcia – powiedział kard. Egan zwracając się do rodzin ofiar zamachu terrorystycznego z 11 września br.
Przy gruzach zawalonych budynków zgromadziło się prawie 10 tysięcy osób. Zaproszone były wyłącznie rodziny i bliscy ofiar tych tragicznych wydarzeń. – Oni byli niewinni, a zostali brutalnie, podstępnie i niesprawiedliwie nam zabrani – podkreślił kard. Egan.
Nabożeństwo rozpoczęło się odśpiewaniem przez Daniela Rodrigueza, oficera policji z Nowego Jorku, hymnu amerykańskiego. W trakcie uroczystości wystąpił tenor włoski Andrea Bocelli, który zaśpiewał pieśń „Ave Maria”.
– Dla większości rodzin, fakt przyjścia na te gruzy miał wielkie znaczenie. Ważne było dla nich, aby się tu pomodlić i odczuć raz jeszcze tą więź, jaką mieli z ludźmi, których stracili – powiedział po uroczystości burmistrz Nowego Jorku, Rudolf Giuliani. Obecni też byli gubernator stanu Nowy Jork Georgie Pataki, senatorzy Charles Schumer i Hilary Rodham Clinton.
Władze miasta wręczyły rodzinom zaginionych symboliczne urny z ziemią wydobytą z gruzów Światowego Centrum Handlu. Był to drugi raz od czasu ataku, kiedy przerwano całodobowe prace na zgliszczach zawalonych budynków. Po raz pierwszy zdarzyło się to 11 października, dokładnie w miesiąc po zamachu, kiedy to uczono ofiary minutą ciszy.
Do tej pory wydobyto tylko około 500 ciał, a ponad 4 tys. osób uważa się dalej za zaginione.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.