Niepewny los stosunków Chiny – Watykan

Znikome są nadzieje na rychłe nawiązanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Chinami a Stolicą Apostolską – twierdzi katolicka azjatycka agencja Ucan.

Za przeszkodę uznaje się postawę rządu w Pekinie, który odniósł się wrogo do ubiegłorocznej kanonizacji 120 męczenników chińskich.
Zdaniem agencji o tym, że stan ten trwa nadal świadczy fakt, że Chiny nie zaprosiły Watykanu na międzynarodowe sympozjum z okazji 400 rocznicy przybycia do Chin Matteo Ricciego. Spotkanie zaplnanowane w dniach 14 – 18 października w Pekinie jest poświęcone postaci jezuity, który był nie tylko wybitnym misjonarzem, ale też inicjatorem partnerskich stosunków Chin z Zachodem.
Od ponad pięćdziesięciu lat zasadniczym powodem napięcia w stosunkach pomiędzy obydwoma stronami jest brak wolności religijnej w Chinach. Chodzi o możliwość swobodnego mianowania biskupów, kontaktu kościoła lokalnego ze Stolicą Apostolską, a także nieskrępowanego praktykowania wiary. „Bez dialogu obydwu stron trudno mówić o jakimkolwiek porozumieniu” – twierdzi agencja Ucan.

Kościół katolicki w Chinach jest obecnie podzielony na katolików wiernych Papieżowi oraz należących do utworzonego w 1957 roku Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich, które nie utrzymuje kontaktów ze Stolicą Apostolską. Katolicy wierni Papieżowi są prześladowani. W roku 1957 Pekin zerwał stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską. Każda z tych grup liczą obecnie mniej więcej 1012 mln osób, a opiekę duszpasterską sprawuje nad nimi łącznie ok. 2 tys. księży.