Arcybiskup Genui potępia walki w tym mieście

Arcybiskup Genui kard. Dionigi Tettamanzi wyraził ubolewanie z powodu śmiertelnych zajść, do jakich doszło w tym mieście w związku z manifestacjami przeciwników odbywającego się tam szczytu G8.

W oświadczeniu wygłoszonym na antenie Radia Watykańskiego kardynał wspomniał śmiertelną ofiarę, rannych i wszystkich, w których ugodziły – godne potępienia walki w mieście. Podkreślił, iż – raz jeszcze przekonaliśmy się, że przemoc niszczy, nie daje nic i odbiera wszystko.
Ostatnie wydarzenia skomentował też dyrektor programowy rozgłośni papieskiej ks. Federico Lombardi. Jego zdaniem tylko cud mógł sprawić, by po bolesnych doświadczeniach zajść, jakich widownią były miasta goszczące poprzednie spotkania przywódców najbogatszych państw świata: Seattle, Nicea, Göteborg, w Genui było inaczej.
Włoski jezuita zarzucił obłudę tym, którzy winą za tragiczne wydarzenia obarczają policję. Jego zdaniem dążono do przemocy i sprowokowano ją. Ks. Lombardi wyraził nadzieję, że obecny szczyt G8 przejdzie do historii raczej dzięki decyzjom, które pomogą najbardziej potrzebującym, a nie z powodu walk ulicznych w Genui.