Dziedzictwo Jana Pawła II to kopalnia złota
01 kwietnia 2017 | 12:24 | Warszawa / mip / wer Ⓒ Ⓟ
– Dziedzictwo Jana Pawła II to kopalnia złota, która zarasta. Musimy ją uruchomić – ocenił w rozmowie z KAI dominikanin o. Maciej Zięba. Rocznica śmierci papieża Wojtyły, 2 kwietnia to dzień, kiedy przypominamy sobie Jego ostatnie, niezwykłe świadectwo i myślimy jak bardzo nam go brakuje – stwierdził dominikanin. Jego zdaniem konieczna jest lepsza recepcja nauczania Jana Pawła II o miłości do ojczyzny, solidarności i poszanowaniu prawa.
O. Zięba wskazał, że papież udzielił podczas swojego pontyfikatu wielu ważnych lekcji, ale ta, związana z jego odchodzeniem do Ojca, była wstrząsającym świadectwem wiary, dlatego poruszyła wierzących i niewierzących na całym świecie.
Ekspert z dziedziny Katolickiej Nauki Społecznej podkreśla, że choć od czasu śmierci papieża mija coraz więcej czasu, to jednak dalej pozostaje on jednych z najważniejszych autorytetów dla Polaków. – Badania społeczne pokazują zadziwiającą stabilność pamięci o Janie Pawle II. Dla około 90 proc. społeczeństwa jest on ciągle postacią bardzo ważną – mówi o. Zięba.
Zwraca uwagę, że papież jest autorytetem również dla ludzi młodych, którzy nie mieli już możliwości spotkania się z Papieżem-Polakiem. Przywołuje badanie, w którym młodzież zadano pytanie otwarte o najważniejsze dla nich postaci, 53 proc. wskazało rodziców, 47 proc. Jana Pawła II, 8 proc. Jurka Owsiaka, a 3 proc. Kubę Wojewódzkiego. Zdaniem o. Zięby, współczesna młodzież ma natomiast przesyt instytucjonalnych form pamięci o Janie Pawle II, takich jak liczne uroczystości, pomniki, czy nazwy szkół i ulic.
– Posiadamy, że się tak wyrażę, odkrywkową kopalnię złota, ale nie eksploatujemy tego złoża. Musimy ją uruchomić – podkreśla dominikanin. Wskazuje, że ludzie ciągle są otwarci na nauczanie Jana Pawła. – To postać, która może jednoczyć Polaków ponad generacjami i podziałami politycznymi, niestety nie korzystamy dzisiaj z tego potencjału.
Zakonnik zwrócił uwagę, że dopóki Jan Paweł żył, Polacy nie byli tak skłóceni. – Nie było mowy o takim, jak dziś, sporze politycznym. Do śmierci papieża PO i PiS współpracowały ze sobą i do wyborów w 2005 szły razem. Fundamentalny, coraz ostrzejszy, spór polityczny zaczął się parę miesięcy po śmierci papieża – przypomniał o. Zięba.
Zapytany o to, co z dziedzictwa społecznego pozostawionego przez Jana Pawła II ma dziś szczególną wartość, o. Maciej Zięba zwrócił uwagę, że ciągle aktualne jest papieskie wezwanie do budowania i praktykowania solidarności. – Przypomnę tylko parę ważnych papieskich haseł: „Solidarność łączy, a nie dzieli”, „Nie ma solidarności bez miłości”, „Jeden drugiego brzemiona noście”, „Solidarność musi iść przed walką”. Na tych krótkich frazach powinien być budowany etos życia społecznego – stwierdził.
Zwrócił uwagę, że obecnie trzeba też przypominać mądry patriotyzm Jana Pawła II, uwzględniający zarazem głębokie umiłowanie ojczyzny, jak i europejskość, otwartość na inne kraje. Przypomniał zasługi Jana Pawła w budowaniu pojednania z naszymi sąsiadami i przypomniał też słynne słowa „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej” oraz wagę papieskiego nauczania o demokratycznym państwie prawa. – Papież przestrzegał też przed upartyjnieniem, przed zawłaszczaniem przestrzeni publicznej przez jedną opcję i obieraniem społeczeństwu podmiotowości – powiedział ojciec Zięba.
Zdaniem dominikanina sposobem na recepcję papieskiego nauczania jest stworzenie wewnątrz Kościoła szerszego ruchu duchowej odnowy społecznej. – W „Pamięci i Tożsamości” Jan Paweł II pisał, że w naszym kraju istnieje wielki potencjał, ale jest on wykorzystywany w sposób raczej instynktowny. Dlatego Papież napisał, że będziemy mogli lepiej wykorzystać ów potencjał jeśli nie zatrzymamy się na powierzchni i sięgniemy do korzeni. Dziś próbujemy rozwiązywać polskie i europejskie problem na poziomie mediów i polityki, a tu trzeba sięgnąć głębiej, patrzeć szerzej i dalej – stwierdził. o. Zięba. – To wielkie zadanie nadal stoi przed nami – dodał.
Promotor nauczania Jana Pawła II zwrócił uwagę, że cenne są wszelkie inicjatywy budzące w społeczeństwie świadomość wspólnoty, chrześcijańskiej jedności. Przyznał, że lepszym pomysłem od ustanowienia liturgicznego święta Jana Pawła II, 16 października, świętem narodowym, jest pełniejsze wypełnienie tego dnia głęboka treścią: modlitwą, pracą intelektualną i twórczą pamięcią.
– Dobrze wiem z bezpośrednich rozmów, że Jan Paweł II nie przepadał za takimi formalnymi pamiątkami, cenił natomiast pomniki żywe – na przykład Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia. Wiele jest świąt, pomników, placów, ale niewiele z tego wynika. To na czym Papieżowi zależało to duchowa odnowa oblicza ziemi, naszej ziemi – powiedział KAI dominikanin.
Ojciec Maciej Zięba, jest twórcą Instytutu Tertio Millenio, podejmującego liczne inicjatywy związane z popularyzowaniem dziedzictwa Jana Pawła II. Instytut jest ważnym ośrodkiem tworzenia debaty pomiędzy ludźmi nauki, polityki i kultury. Co roku organizuje też letnie i zimowe szkoły nauki społecznej Kościoła dla młodzieży.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
dominikanin, ekspert z dziedziny Katolickiej Nauki Społecznej.