XVI Nabożeństwo Kalwarii Rokitniańskiej

„Dobroć nie może nam być obojętna” – to hasło Nabożeństwa Kalwarii Rokitniańskiej w Roku Świętego Brata Alberta. W sanktuarium Matki Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie pątnicy za krzyżem pójdą już po raz szesnasty.

Kalwaria Rokitniańska to trasa 32 stacji na odcinku 4,5 km. – Droga Krzyżowa to jedno z tych nabożeństw Wielkiego Postu, które pomaga nam dobrze przygotować się do Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego. Nabożeństwo Kalwarii Rokitniańskiej na pewno każdemu pozwala lepiej zrozumieć mękę Chrystusa, a tym samym także lepiej rozumieć drugiego i dostrzegać w nim Chrystusa – zauważa ks. Józef Tomiak, kustosz rokitniańskiego sanktuarium.

„Dobroć nie może nam być obojętna” – to hasło tegorocznego Nabożeństwa Kalwarii Rokitniańskiej. Rozważania nawiązywały do trwającego Roku Brata Alberta, a przygotował je ks. Zygmunt Zimnawoda, który jest obecnie proboszczem parafii pw. św. Alberta Chmielowskiego w Zielonej Górze, a kiedyś, przez dziesięć lat, był dyrektorem diecezjalnej Caritas. – Chcę podzielić się osobistym doświadczeniem miłości Pana Boga. Miłości, która z Boga brana, ludziom dawana, przynosi piękne owoce – podkreśla ks. Zygmunt Zimnawoda.

Z pielgrzymami modlił się bp Paweł Socha. – To, co dziś przeżywamy ma nam pokazać do jakiego stopnia posunęła się miłość Boga w stosunku do człowieka. Bóg nas umiłował do tego stopnia, że dał nam swojego Syna – powiedział.

W roku ubiegłym ukończono budowę 28 stacji. Do wybudowania zostały jeszcze tylko cztery stacje. – Planujemy w tym roku oddać do użytku stację „Biczowanie Pana Jezusa”. To dar harcerzy – zapowiada ks. Józef Tomiak.