Jasna Góra: rozpoczęła się V pielgrzymka karawaningowa
08 kwietnia 2017 | 16:32 | it | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Są coraz popularniejszą formą turystyki, także religijnej. Mowa o przyczepach i kamperach. Na Jasnej Górze po raz piąty odbywa się pielgrzymka karawaningowa. Dwudniowe spotkanie należy do największego tego typu zlotu w kraju, a nawet w Europie. Przyjechało prawie pół tysiąca załóg z kraju i zagranicy.
Karawaning to współczesna forma aktywnej turystyki motorowej, dla której bazą noclegowo-żywieniową są kampery i przyczepy kempingowe.
– Pielgrzymka stanowi rozpoczęcie nowego sezonu, jest okazją do błogosławieństwa pojazdów i wymiany doświadczeń – powiedział ks. Mariusz Chmura z diec. kieleckiej, miłośnik karawaningu, koordynator zjazdu. Wyjaśnił, że spotkanie odbywa się na początku wiosny, wraz z którą inaugurowany jest kolejny sezon. – Wszyscy wyciągają z garażów samochody, przyczepy, planują wyjazdy i to jest dobry moment, by się spotkać, wspólnie pomodlić o bezpieczną jazdę i poświęcić nasze pojazdy – zauważył ks. Chmura.
– Jeździmy już dobrych kilkadziesiąt lat, właściwie wyłącznie przyczepą i to po miejscach religijnych. Mamy tę swobodę, że zatrzymujemy się tam, gdzie chcemy i kiedy chcemy – mówią Lidia i Andrzej spod Bydgoszczy.
– Zloty karawaningowe są wspaniałym spotkaniem i wyjątkowym doświadczeniem wspólnoty – podkreśla ks. Chmura. Wyjaśnia, że podczas takich spotkań nie ma osób, które się nie znają. – Mówimy sobie po imieniu, pomagamy sobie wzajemnie. Kiedy ktoś przyjeżdża na kemping i potrzebuje pomocy w rozstawieniu przyczepy, w ustawieniu kampera, inni chętnie przychodzą z pomocą. Dzielimy się tym, co posiadamy – dodaje kapłan.
Zauważa, że także pielgrzymka jest „pięknym świadectwem jedności”, bo „choć przybywamy z różnych klubów, for, są osoby niezrzeszone, nikt nie czuje się samotny, nikt nie czuje się odosobniony”. – Każdy z nas reprezentuje swoje kluby, wieszamy flagi, jesteśmy w strojach klubowych, ale tutaj stanowimy jedno. Przyjeżdżamy do Matki Najświętszej, aby przez Jej orędownictwo prosić Boga o błogosławieństwo dla nas, dla naszych rodzin, o bezpieczeństwo i pokój – twierdzi kapłan.
Na jasnogórskie spotkanie tradycyjnie przyjeżdżają całe rodziny. Łączy ich zamiłowanie do podróży i sposób, w jaki realizują cele. Jeżdżą z przyczepami kempingowymi lub kamperami, dzięki temu mogą czuć się wolni od poszukiwania noclegów w hotelach, pensjonatach czy innych miejscach.
Karawaning podoba się ludziom kochającym ruch, niezależność i wolność. W Polsce zyskuje coraz większą popularność. W innych europejskich krajach moda na wakacje w kamperze albo w przyczepie kempingowej święci trumfy od dawna. U nas już nie jest to zjawisko raczkujące, ale popularnością tego typu spędzania urlopu nie dorównujemy jeszcze Niemcom czy Francuzom.
Po Polsce jeździ 2 tysiące kamperów i około 100 tysięcy przyczep kempingowych. W porównaniu z Niemcami czy Francuzami to wciąż niewiele, ale widać, że Polacy coraz bardziej kochają karawaning. Rozwijają się także kempingi, bardzo rozrasta się ich infrastruktura.
Organizatorem pielgrzymki jest Katolickie Stowarzyszenie Karawaningowe „Razem w drodze” . Należy do niego ok. 150 osób. Celem Stowarzyszenia jest działanie na rzecz: turystyki, w szczególności karawaningowej; pogłębianie i propagowanie wartości katolickich i patriotycznych; duszpasterstwo środowisk karawaningowych, a także innych; propagowanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym; podnoszenie poziomu wiedzy i umiejętności oraz integracja społeczna środowisk związanych z turystyką, wypoczynkiem, rekreacją, sportem, motoryzacją itp.
Na jasnogórskie spotkanie przybyły załogi m.in. z: Niemiec, Czech i Białorusi.
Na program pielgrzymki składają się m.in.: droga krzyżowa na Wałach, udział w Apelu Jasnogórskim, Msza św. z prośbą o błogosławieństwo na rozpoczęcie nowego sezonu karawaningowego, błogosławieństwo kamperów, przyczep i holowników oraz zwiedzanie Jasnej Góry.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.