Chromtau: konsekracja kościoła wybudowanego przez tarnowskiego kapłana
25 czerwca 2017 | 11:40 | eb | Chromatau Ⓒ Ⓟ
Kościół w Chromtau w Kazachstanie uroczyście otwarty. Świątynia stoi ok. 300 metrów od meczetu i 600 metrów od prawosławnej cerkwi. Na wczorajszą uroczystość poprzedzającą niedzielną konsekrację zaproszono przedstawicieli duchowieństwa, miejscowej władzy, meczetu i cerkwi prawosławnej. Z diecezji tarnowskiej także przybyło kilku kapłanów.
Po krótkich słowach powitań, wstęga została przecięta i uczestnicy uroczystości weszli do nowego kościoła. Jedna z parafianek oprowadzała ich po świątyni. Był także program artystyczny przygotowany przez dzieci i młodzież.
Biskup tarnowski Andrzej Jeż powiedział, że Kościół jest miejscem spotkania człowieka z Bogiem. Podkreślił, że dzięki Kościołowi, to co zakorzenione w kazachskiej ziemi, podnoszone jest do nieba. Biskup podziękował przedstawicielom władz za okazaną pomoc i ks. Piotrowi Kluzie, który wybudował tę świątynię. Słowa wdzięczności skierował także do rodziców kapłana, którzy przyjechali do Chromtau.
Główne uroczystości religijne odbywają się dzisiaj.
Parafia istnieje od 2003 roku. W jej tworzeniu wielkie zasługi ma ks. Janusz Potok, obecnie proboszcz w katedrze w Karagandzie. W Chromtau pracował on od VIII 2005 do V 2009 r.
Ks. Piotr Kluza jest proboszczem w Chromtau od maja 2011 r. Wcześniej był tam jako wikariusz od VII do X 2008, zaraz po przybyciu do Kazachstanu.
Zaczął starania o budowę kościoła zaraz po objęciu funkcji proboszcza. Trzeba było nie tylko kupić ziemię, ale zaczął się skomplikowany proces pozwoleń.
Pierwsza łopata została wbita dopiero po trzech latach – 19 lipca 2014 roku. Obok kościoła powstał dom dla duszpasterstwa. Największy wkład w budowę ma Ofice to AID, która jest specjalną agendą Konferencji Episkopatu USA. Swój udział w budowie ma również diecezja tarnowska. To dar opiewający na sumę 15 tys. USD.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.