Abp Hoser: Święta Rodzina to wzór dla małżonków i rodziców

W miłości oblubieńczej Maryi i Józefa nie ma cienia egoizmu i agresji. To jest miłość, którą powinniśmy kultywować w każdym ludzkim małżeństwie, jeżeli chcemy, żeby nasze rodziny były szczęśliwe – mówił biskup warszawsko-praski abp Henryk Hoser, który 5 października przewodniczył w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych. Tym razem spotkanie połączono z X Pielgrzymką społeczności akademickiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Temat październikowego spotkania brzmiał: „Zakochani w życiu – w duchu dziękczynienia za dar życia”.

Konferencję pt. „Zakochani w życiu” wygłosili wykładowcy, studenci i absolwenci toruńskiej uczelni. Prelegenci opowiadali o akcjach organizowanych na rzecz ochrony życia nienarodzonych. Głos zabrała także poseł Anna Milczanowska, która podzieliła się refleksją na temat wychowywania dzieci z niepełnosprawnością. Dodała, że jej najmłodsza córka urodziła się z zespołem Downa i jest dla rodziny największą radością. Rozmowę z gośćmi prowadził ks. prał. Leszek Szkopek.

Mszy św. przewodniczył abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, w ramach Konferencji Episkopatu Polski przewodniczący Zespołu Ekspertów ds. Biotycznych, członek Rady Stałej, członek Komisji Duszpasterstwa i Rady ds. Rodziny oraz Komisji ds. Misji.

W homilii celebrans wskazał na św. Józefa jako wzór dla małżonków i rodziców. – Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że małżeństwo Józefa i Maryi było prawdziwym małżeństwem, a nie małżeństwem pozornym. W tym małżeństwie są naprawdę istotne elementy tego, co nazywamy małżeństwem. Bez tych istotnych elementów trudno sobie wyobrażać, żeby to małżeństwo było trwałe i by rodzina, która z tego małżeństwa powstaje była rodziną harmonijną, rodziną kochającą się i rodziną, która nie rozpada się – mówił abp Hoser.

Przekonywał, że istotą małżeństwa, tak jak w przypadku Maryi i Józefa, jest miłość oblubieńcza. – Żyjemy w takiej sytuacji egzystencjalnej dzisiejszego społeczeństwa, gdzie kryteria doboru małżonków najczęściej pomijają to, co jest istotą małżeństwa, bo to są kryteria doboru biologicznego, kryteria tylko afektywne i gdy ta biologia przestaje być estetyczna, a życie afektywne zmienia się albo stygnie wówczas nie ma elementów, które utrzymałyby miłość małżeńską przy życiu. Miłość oblubieńcza polega na tym, że między małżonkami jest tego typu relacja, że jedno żyje dla drugiego i tylko dla drugiego. To jest program całkowitego oddania się drugiej osobie na całe życie – stwierdził kaznodzieja.

Wskazywał, że miłość oblubieńcza polega na tym, że w drugim człowieku widzi się obraz Boga. – Tym co istotne jest w miłości oblubieńczej jest fakt, iż widzimy drugiego człowieka poprzez Boga, w Jego świetle, w Jego łasce, bo widzimy w drugim człowieku obraz Boży. To cementuje miłość oblubieńczą. Nie ma tam cienia egoizmu, nie ma cienia agresji. Taka to jest miłość, którą powinniśmy kultywować w każdym ludzkim małżeństwie, jeżeli chcemy, żeby nasze rodziny były szczęśliwe – powiedział ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej.

Zaznaczył, że za przykładem św. Józefa każdy mąż i ojciec powinien wiedzieć, że z chwilą, kiedy zawarł małżeństwo jest odpowiedzialny za swoją żonę i dzieci, za ich bezpieczeństwo, rozwój i świętość.

Akcentował, że istotą ojcostwa i macierzyństwa jest nie tylko zrodzenie, ale wychowanie dziecka. – Rodzice razem żyją dla swoich dzieci, aby ich wychować, żeby ich wzajemna miłość była wychowawcza w stosunku do swoich dzieci. Nie ma lepszej metody, jak ta, że przykład autentycznej miłości małżeńskiej jest czynnikiem wychowawczym dla dzieci, jest podstawą ich bezpieczeństwa, jest podstawą ich wiary w dobro i przyszłość – wskazywał hierarcha.

Zachęcał małżonków do wpatrywania się w Świętą Rodzinę. – Przyszliśmy do szkoły józefowej, żeby lepiej odkrywać naszą rolę, którą mamy spełniać. Niech św. Józef pomoże nam pokonać wszystkie przeciwności, jakie mamy w życiu małżeńskim i rodzinnym, a studentom, którzy zamierzają założyć rodziny radzę, by z tego źródła czerpali najczystszą naukę i najbardziej przekonującą wiarę i byli otwarci na to, co chce nam powiedzieć Święta Rodzina – mówił abp Hoser.

Po komunii św. o. Zdzisław Klafka, rektor WSKSiM w Toruniu w obecności biskupów zawierzył św. Józefowi społeczność akademicką, rodziny i dzieci nienarodzone.

W swoim przemówieniu biskup kaliski wyraził radość z obecności młodzieży akademickiej, która przybyła zawierzyć swoje życie św. Józefowi. Prosił też o modlitwę w intencji pierwszego biskupa kaliskiego Stanisława Napierały, który 37 lat temu otrzymał święcenia biskupie w katedrze poznańskiej.

Podczas uroczystości zaśpiewała Diakona Muzyczna WSKSiM w Toruniu. Spotkanie transmitowane było przez Telewizję Trwam, Radio Maryja i Diecezjalne Radio Rodzina.