Bielsko-Biała: „Różaniec do granic” także w powietrzu

Wśród uczestników akcji „Różaniec do granic” w Beskidach nie zabraknie pilotów. Dwóch z nich – Piotr Loranc i Jerzy Woźnicki – włączą się „w powietrzu” do wspólnej modlitwy, lecąc na pokładzie awionetki wzdłuż granicznych stref modlitewnych.

Piotr Loranc wraz z pilotem Jerzym Woźnickim, zamierzają wystartować w sobotę z lotniska Aeroklubu Bielsko-Bialskiego i dotrzeć najpierw nad granicę do Cieszyna, następnie zaś, jeśli pogoda pozwoli, chcą polecieć wzdłuż granicy nad Ustroniem, Wisłą, Istebną, Zwardoniem i Korbielowem. Po około półtorej godziny lotu wrócą do Bielska-Białej. W tym czasie odmówią w łączności z innymi uczestnikami modlitwy cztery części Różańca.

Loranc podkreślił, że warunkiem powodzenia przedsięwzięcia są dobre warunki atmosferyczne i stan pasa startowego. Prognozy są optymistyczne, a nad Beskidami zaświeciło dziś niewidziane od kilku dni słońce.

„Chcemy zarejestrować nasz lot za pomocą kamery. Mamy nadzieję, że powstanie filmowy materiał upamiętniający akcję różańcową” – zapowiedział w rozmowie z KAI licencjonowany, samolotowy pilot turystyczny.
Piloci przelecą nad 140-kilmetrowym pasem granicy państwowej z Czechami i Słowacją na pokładzie popularnej, czteromiejscowej Cessny 172.

Jak dotąd, do udziału w modlitwie we wszystkich 26 stacyjnych kościołach bielsko-żywieckich zapisało się ponad 8 tys. osób. Pielgrzymi wybierają się m.in. do takich przygranicznych miejscowości w Beskidach jak Korbielów przy granicy ze Słowacją, polsko-czesko-słowacki Trójstyk w Beskidzie Śląskim, Zwardoń na Żywiecczyźnie czy Marklowice Górne na Śląsku Cieszyńskim.

„Różaniec do Granic” będzie miał miejsce wzdłuż granic Polski 7 października br. Tego dnia, o godzinie 10:30 pielgrzymi spotkają się w 320 kościołach stacyjnych, położonych wzdłuż granicy Polski. Po odprawionej w nich Mszy św. udadzą się do „stref modlitwy”, gdzie o godzinie 14:00 rozpocznie się odmawianie Różańca.