Abp Hoser: twórzmy braterskie relacje z imigrantami z Ukrainy
14 października 2017 | 16:10 | mip, abd | Lublin Ⓒ Ⓟ
Do tworzenia braterskich relacji z przyjeżdżającymi do Polski ukraińskimi imigrantami namawiał biskup warszawsko-praski abp Henryk Hoser podczas konferencji prasowej na zakończenie 377. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które od piątku odbywały się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Biskupi opowiedzieli również o zaangażowaniu Kościoła w Polsce w duszpasterstwo młodzieży, pomocy syryjskim uchodźcom oraz Polakom studiującym za granicą.
Biskupi uczestniczący w lubelskich obradach KEP dyskutowali nad działalnością dwóch placówkach edukacyjnych dla Polaków za granicą: Papieskim Kolegium Polskim w Rzymie i seminarium duchownym Orchard Lake w Stanach Zjednoczonych.
Bp Artur Miziński zapewnił, że polscy biskupi z troską spoglądają zarówno na rzymskie kolegium, w którym mieszkają duchowni studiujący na papieskich uniwersytetach, jak i na seminarium duchowne, które przez 130 lat istnienia wykształciło ponad 2 tys. kapłanów polskiego pochodzenia, posługujących we wspólnotach polonijnych w Ameryce.
Biskupi dyskutowali również nad sposobami zaangażowania Kościoła w pomoc ukraińskim imigrantom, którzy przyjeżdżają do polski w poszukiwaniu lepszego bytu.
Abp Henryk Hoser przypomniał, że Polaków łączą z Ukraińcami więzy sąsiedztwa, a także wielowiekowa historia i tradycja. Hierarcha zachęcał, aby tworzyć dla nich duszpasterstwo i udostępniać świątynie do odprawiania liturgii w języku ukraińskim.
Biskup warszawsko-praski zaapelował też o integrację i braterskie relacje ze studiującymi i pracującymi w Polsce imigrantami z Ukrainy. Zwrócił uwagę, że młodemu pokoleniu Ukraińców nie można przypisywać cech wcześniejszych pokoleń oraz błędów popełnionych w historii.
Delegat ds. Imigracji bp Krzysztof Zadarko przypomniał o konieczności zmierzenia się z wyzwaniem, jakim są uchodźcy przybywający do Europy oraz potrzeba niesienia pomocy mieszkańcom zapalnych rejonów świata. Podkreślił przy tym wielką skuteczność projektu Caritas Polska „Rodzina Rodzinie”.
– Trzeba powiedzieć, że jest to chyba największy program pomocy społecznej w powojennej historii Polski. Objęliśmy nim ponad 7 tys. rodzin syryjskich, które znalazły się w sytuacji uchodźstwa. W tę inicjatywę włączyło się 14 tys. osób i instytucji, w tym również parafii i Caritas, przekazując pomoc na kwotę 29 mln zł – mówił hierarcha.
Bp Zadarko zaprezentował także dwie nowe propozycje wsparcia uchodźców, wypływające ze Stolicy Apostolskiej. Pierwszą jest planowana na przyszły rok rezolucja ONZ, w którą, jako stały obserwator włącza się Watykan, prosząc episkopaty o wdrażanie proponowanych rozwiązań i podejścia ewangelicznego do osoby uchodźcy. Jest to sformułowane w postaci 20-punktowego programu pastoralnego pt. „Global Pact for Migrants and Refugees”, opartego na 4 fundamentalnych słowach: przyjęcie, promocja, ochrona i integracja.
Drugim projektem jest program Caritas Internationalis pobłogosławiony przez papieża Franciszka: „Share the Journey”, w który włącza się także Caritas Polska i który zachęca, by pomoc uchodźcom budować na bazie wysłuchania ich konkretnych historii.
Biskupi ogłosili także rok 2018 rokiem patrona dzieci i młodzieży św. Stanisława Kostki. – Ten święty dobrze pokazuje, że trzeba iść w świat, który się zmienia na naszych oczach. Młodzież jest tego najlepszym przykładem. Dzisiejsza młodzież jest pokoleniem, z którym duszpasterze muszą nawiązać dialog – stwierdził podczas spotkania z mediami asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży ks. Andrzej Lubowicki.
Duchowny opowiedział o przygotowaniach Kościoła w Polsce do synodu biskupów o młodzieży oraz do Światowych Dni Młodzieży Panama 2019. Wskazał też, że od grudnia zacznie obowiązywać nowy ogólnopolski program formacyjny dla młodzieży „Oto ja”, który ma zaangażować zarówno młodzież przynależąca do różnych ruchów, wspólnot i stowarzyszeń, jak i tych, którzy jeszcze nie znaleźli swojego miejsca w Kościele.
Metropolita lubelski abp Stanisław Budzik zauważył, że KUL po raz pierwszy był miejscem obrad episkopatu. Przypomniał, że na tej uczelni studiowało ponad 80 polskich biskupów. – Zebranie plenarne było okazją do sentymentalnej podróży do czasów, gdy w tym miejscu studiowali – powiedział abp Budzik.
Hierarcha zauważył, że dzięki temu spotkaniu udało się pokazać, że w Lublinie bije serce Kościoła w Polsce. – Rzesza tutejszych studentów chce się rozwijać i kształtować nie tylko swój rozum, ale też ducha – podkreślił arcybiskup.
Rektor uczelni dodał z kolei, że obrady episkopatu są symbolem łączności KUL z Kościołem w Polsce. – KUL nigdy by nie powstał bez wsparcie Kościoła. Nie przetrwałby też bez troski Kościoła w trudnych czasach po wojnie – wskazał ks. prof. Antoni Dębiński. Rektor podkreślił, że KUL jest marką rozpoznawalną w świecie. Duchowny zapowiedział, że z okazji 100-lecia uczelni w czerwcu odbędzie się międzynarodowy zjazd absolwentów KUL.
Konferencja prasowa podsumowała trwające od piątku na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim obrady 377. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. W niedzielę biskupi wezmą udział w uroczystej inauguracji 100. roku akademickiego katolickiej uczelni.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.