Koszalin: Dom Miłosierdzia Bożego w kłopotach finansowych
07 listopada 2017 | 12:25 | Koszalin / km / bd Ⓒ Ⓟ
Koszalińskie stowarzyszenie Dom Miłosierdzia Bożego, którego drzwi dniem i nocą są otwarte dla potrzebujących materialnej, psychologicznej czy duchowej pomocy, tym razem samo jest w tarapatach finansowych. Sposobem na odzyskanie płynności finansowej ma być koncert charytatywny na rzecz placówki. – Nadszedł czas, że tym razem to Dom Miłosierdzia potrzebuje wsparcia od nas, mieszkańców Koszalina – powiedział Miłosz Janczewski, prezes Fundacji Miłości, współorganizatora koncertu.
Dom Miłosierdzia w Koszalinie inwestuje w infrastrukturę. Dzięki cegiełkom – biletom na koncert charytatywny w wykonaniu muzykującej rodziny Kaczmarków, który odbędzie się 19 listopada w Filharmonii Koszalińskiej – prywatni darczyńcy pomogą sfinansować wysokie koszty modernizacji budynków w Koszalinie i poza nim. Poinformowali o tym na konferencji prasowej, która odbyła się w placówce 6 listopada, organizatorzy wydarzenia: ks. Radosław Siwiński – prezes DMB, Miłosz Janczewski z Fundacji Miłości i Rycerz Kolumba Bartosz Ilecki.
– Wszyscy wiemy, jak wiele Dom Miłosierdzia pomaga mieszkańcom Koszalina – powiedział Miłosz Janczewski. – Nadszedł czas, że tym razem to Dom Miłosierdzia potrzebuje pomocy od nas, mieszkańców Koszalina.
Jak wyjaśnia ks. Siwiński, placówka ostatnimi czasy ponosi duże wydatki związane z modernizacją budynków, w których mieszkają jej podopieczni: w Koszalinie (tu niezbędne jest odnowienie dachu i instalacja przeciwpożarowa) i na Roli k/Lipia (gospodarstwo wymaga wymiany szamba). – To inwestycje konieczne do dalszego funkcjonowania naszych domów i bez nich nie moglibyśmy prowadzić dalszej działalności – wyjaśnił ks. Siwiński.
Koszty inwestycji to kwota 110 tys. zł. Ks. Siwiński dodaje jednocześnie, że już sama informacja o problemach Domu Miłosierdzia, przysporzyła stowarzyszeniu darczyńców, którzy w ciągu kilku dni zasili jego kasę 60 tys. zł.
Ks. Siwiński wyraził wdzięczność za nieprzerwane wsparcie, jakim placówka cieszy się u licznych dobrodziejów, z tym że obecna sytuacja, wymagająca dodatkowych nakładów finansowych, stała się przyczyną zadłużenia stowarzyszenia. – Wierzymy, że koncert charytatywny to dobry pomysł. Może być on ucztą duchową dla słuchaczy, a jednocześnie konkretnym chlebem dla naszego domu – powiedział kapłan.
Dodał, że Dom Miłosierdzia się rozwija i podejmuje działania, by utrzymywać się z pracy rąk swoich podopiecznych. Taką rolę spełnia Kawiarnia „Kawa z Duszą” w Koszalinie, gospodarstwo w Lipiu, w niedalekiej przyszłości dołączy do nich piekarnia.
Bartosz Ilecki podkreślił, że Dom Miłosierdzia niesie osobom, które pukają do jego drzwi nie tylko pomoc socjalną czy materialną. – Tutaj nie chodzi tylko o to, żeby zapewnić ludziom w kryzysie ciepło, wygodę. Zasady, jakie tu panują, a głównie pomoc duchowa, zmierzają do naprawy człowieka, który tutaj przychodzi. To jest wyjątkowość tego domu – powiedział Rycerz Kolumba.
Cegiełki w cenie 70 i 90 zł można nabyć w filharmonii i Domu Miłosierdzia Bożego w Koszalinie. Poza tym placówkę można wesprzeć finansowo (np. przelewając datek na konto stowarzyszenia) lub rzeczowo – szczególnie pożądane są środki czystości. Patronat honorowy nad koncertem sprawuje bp Edward Dajczak.
Dom Miłosierdzia wydaje codziennie ponad 300 posiłków i zapewnia dach nad głową 100 osobom zamieszkującym 3 placówki: centralny dom w Koszalinie (gdzie poza tym swoje miejsce znajdują lokalne wspólnoty oraz inicjatywy chrześcijańskie i kulturalne, a także działają różnego typu poradnie), dom na Roli k/Lipia (gdzie mieszka kilkadziesiąt osób zajmujących się gospodarstwem rolnym) oraz niedawno powstały dom dla kobiet w Uliszkach. Fenomenem placówki jest licznie nawiedzana kaplica, w której trwa nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.