Szczecin: ostatnie pożegnanie ks. Stanisława Szwajkosza – budowniczego seminarium duchownego
16 listopada 2017 | 16:07 | pk (KAI) | Szczecin Ⓒ Ⓟ
Szczecin pożegnał 16 listopada głównego odpowiedzialnego za budowę seminarium duchownego ks. infułata Stanisława Szwajkosza, który zmarł 12 bm. w wieku 85 lat. Dziś Mszy św. pogrzebowej w bazylice archikatedralnej przewodniczył abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
Ks. Szwajkosz urodził się wprawdzie kolo Tarnowa, ale całe swe kapłańskie życie spędził w Kościele nad Odrą i Bałtykiem. Po ukończeniu seminarium duchownego w Gościkowie-Paradyżu przyjął w 1959 r. święcenia kapłańskie.
„Gdy się patrzy na jego życie, to zadziwia ilość miejsc, tematów, poziomów, na których funkcjonował, ilość aspektów, które uwzględniał, a także ilość konkretnych spraw, które podejmował jako dodatkowe swoje zadania. Nie musiał brać dodatkowych ciężarów, a on brał, bo czuł głód tej ziemi” – powiedział w homilii abp Dzięga. Podkreślił też, że to był „człowiek radykalnych wyborów”, na co wskazywał chociażby fakt, że drogę do kapłaństwa wybrał w latach stalinowskich, kiedy Prymas był w więzieniu. „Człowiek młody, gdy decyduje się na taki wybór, pokazuje dojrzałość serca, siłę wiary” – stwierdził kaznodzieja.
Swojego przyjaciela wspominał także emerytowany biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Paweł Cieślik. „Widziałem go, jak w kombinezonie na motocyklu, środkiem lokomocji, najbardziej wówczas dostępnym, gorliwie spełniał swoją posługę duszpasterską i regularnie nawiedzał wszystkie dalekie kościoły filialne” – powiedział biskup.
Zmarły budował również kościół na Warszowie w Świnoujściu, mimo trudności, które stawiała mu na drodze Służba Bezpieczeństwa. Jego talenty dostrzegł bp Kazimierz Majdański, który w 1981 r. skierował go do budowy seminarium duchownego w Szczecinie. Od tamtego roku przez kolejnych 29 lat kierował też parafią św. Stanisława Kostki w Szczecinie – kościoła, który był parafią szczecińskich stoczniowców.
„Stoczniowa parafia i twoja obecność wśród strajkujących sprawiła, że szli oni ze stoczni do katedry, by tu przed Bogiem ostudzić swoje emocje, nabrać mocy Ducha. Nie polała się krew wtedy w kolejnych wydarzeniach po Grudniu 1970 r.” – przypomniał w pożegnaniu w katedrze ks. infułat Edmund Cybulski.
Ks. infułat Stanisław Szwajkosz spoczął w grobowcu kapłanów archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.